Szczytno. Wywieźli 15‑latkę do lasu. Upokorzyli ją i nagrali
Szczytno. Dwie 17-latki oraz dwoje 20-latków wywiozło 15-letnią dziewczynę do lasu. Tam grożono jej podbiciem, a następnie upokorzoną ją i zmuszoną do zrelacjonowania swoich kontaktów z byłym partnerem 20-latki. Cała akcja była wcześniej zaplanowana. Podejrzani usłyszeli już zarzuty, staną oni przed sądem.
11.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 04:49
Policjanci ze Szczytna dostali zgłoszenie ws. 15-latki i je starszych znajomych. W środę, około godziny 16, 15-letnia mieszkanka gminy Szczytno otrzymała wiadomość od swojego znajomego z prośbą o spotkanie. Po nastolatkę pod jej dom przyjechał 20-latek razem ze swoją 17-letnią dziewczyną.
Samochód z 15-latką ruszył w kierunku Szczytna. W trakcie przejażdżki dołączyły jeszcze także dwie koleżanki. "Wtedy 20-latka powiedziała kierowcy, by jechał do lasu, a 15-latce wyrwała telefon, który ta trzymała w dłoniach. Następnie grożąc jej pobiciem, zmusiła do szczegółowego opisania relacji, które miały łączyć 15-latkę z byłym partnerem 20-latki" - czytamy na stronie warmińsko-mazurskiej policji.
Całe zdarzenie zostało nagrane przez 17-latkę, która siedziała na tylnej kanapie. Gdy młody mężczyzna zatrzymał auto, prowodyrka całego zajścia wypchnęła 15-latkę z samochodu. Dziewczyna była agresywna i wulgarna. Groziła 15-latce pozbawieniem życia przy użyciu ostrego narzędzia, które miała przewozić w bagażniku.
Szczytno. Podejrzani odpowiedzą przed sądem
"Pozostałe osoby nie stanęły w obronie dziewczyny i pomimo wielu próśb z jej strony o odwiezienie do domu, nikt się nie zareagował" - przekazała policja.
Cała akcja trwała około 2 godzin. W tym czasie 20-latka zmusiła 15-letnią dziewczynę m.in. do umycia samochodu, zerwania kontaktów ze wskazanymi przez nią osobami, a także wypłaty 200 złotych za zabrany wcześniej telefon. Prowodyrka zabroniła także ujawniać komukolwiek tego, co się właśnie zdarzyło.
Gdy policjanci dowiedzieli się o tym, co przytrafiło się 15-latce, zaproponowali jej specjalistyczną opiekę medyczną i przyjęli zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Zebrano w tej sprawie materiał dowodowy i zatrzymano osoby podejrzane o popełnienie przestępstw wobec nastolatki.
Zobacz także: Makabra na Dolnym Śląsku. Ojciec zastrzelił syna
"Zarzuty pozbawienia wolności małoletniej, poprzez uniemożliwienie jej opuszczenia samochodu oraz przemieszczanie się nim wbrew woli nastolatki, usłyszeli 20-letni mieszkaniec Szczytna, 17-letnia mieszkanka Szczytna i 17-letnia mieszkanka powiatu przasnyskiego. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności" - czytamy na stronie policji.
Główna prowodyrka, 20-letnia mieszkania Szczytna, będzie odpowiadać za bezprawne pozbawienie wolności małoletniej, stosowanie wobec niej gróźb, grożenie uszkodzeniem ciała, a także wymuszenie korzyści majątkowej w zamian za oddanie zabranego wcześniej telefonu.
Wszyscy przyznali się do zarzucanych im czynów. Staną oni przed sądem karnym. Mimo że dwie osoby są niepełnoletnie, to zgodnie z prawem po ukończeniu 17. roku życia, będą odpowiadać za popełnione przestępstwa jak osoby dorosłe.