Trwa ładowanie...
d2t444y
Temat

stopy procentowe w polsce

Analityk gospodarczy: rynek nieruchomości czeka załamanie, ponieważ ludzi nie będzie stać na kredyt
06-05-2022 12:57

Analityk gospodarczy: rynek nieruchomości czeka załamanie, ponieważ ludzi nie będzie stać na kredyt

— Mówiąc bardzo skrótowo, podwyżka o 75 punktów bazowych to jest wzrost raty mniej więcej o 150 złotych, mówiąc o modelowym kredycie hipotecznym w kwocie 300 tys. złotych na 25 lat. Warto podkreślić, że te kredyty oprocentowane są na stopę WIBOR, który jest codziennie aktualizowany. Z kolei aktualizacja raty kredytowej odbywa się w zależności od podpisanej umowy: może to być co trzy miesiące, a może co pół roku. Niektóre osoby, które wybrały opcję 6M pod koniec zeszłego roku, gdy stopy procentowe były rekordowo niskie w okolicach 1 proc., doświadczyły do dzisiaj łącznie ośmiu podwyżek, a ich raty podskoczyły nawet o tysiąc złotych — powiedział Rafał Mundry, analityk gospodarczy i ekonomista, który był gościem w programie "Newsroom WP". — Aktualnie rynek mocno czeka na uzasadnienie prezesa Glapińskiego, dlaczego Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na taką podwyżkę. Pierwsze dane z kwietnia br. wskazują, że o ponad 40 proc. spadła liczba wniosków kredytowych w bankach. Już teraz na rynku nieruchomości widać, że czeka nas spore załamanie i turbulencje, ponieważ coraz więcej osób, zwyczajnie nie stać na kredyt. Nawet Komisja Nadzoru Finansowego zaproponowała inne zalecenia wyliczania zdolności kredytowej. Należy podkreślić od odgórne limity KNF-u, zabraniają racie kredytu przekraczania połowy domowego budżetu. Wstępne prognozy pokazują, że jest szansa, że wpłynie to na ceny mieszkań na rynku wtórnym, które mogą spaść. Na rynku pierwotnym ceny nieruchomości raczej spodziewam się, że będą rosły analogicznie do sytuacji gospodarczej, a konkretnie wysokiej stopy inflacji — podsumował ekspert.

Włodzimierz Czarzasty o kredytach: Ludzie zostali oszukani przez NBP i banki
06-05-2022 08:52

Włodzimierz Czarzasty o kredytach: Ludzie zostali oszukani przez NBP i banki

- Wypowiedź posła Suskiego ("jak się zaciąga kredyty to się je spłaca") jest absolutnie skandaliczna, a ludzie płacą kredyty z oprocentowaniem na poziomie kilkudziesięciu procent więcej niż mieli. Te kredyty wynikają z oszukaństwa, które zrobił w stosunku do obywateli prezes NBP, a w bardzo dużej mierze wykorzystały to banki. Już półtora roku temu Adam Głapiński, powiedział, że nie będzie podwyższania stóp procentowych, bo nie będzie inflacji. Na podstawie obietnicy stabilnych warunków, ludzie — w tym moje dzieci np. - wzięli kredyty — powiedział Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu z ramienia formacji Nowa Lewica, który był gościem Michała Wróblewskiego w programie "Newsroom WP". - Za obecną sytuację winię tak samo prezesa NBP jak i banki, ponieważ one nie mają interesu w tym, aby ostrzegać i zniechęcać potencjalnych kredytobiorców. Aczkolwiek jest jeszcze moment, aby się z tego wszystkiego wycofać. Jako Lewica zaproponowaliśmy, aby zatrzymać WIBOR na poziomie 1,79 proc., ponieważ wtedy raty procentowe zaczną wtedy spadać. Owszem zapłacą wtedy za to banki, ale te akurat mogą skorzystać ze swojej aktualnie potężnej nadpłynności gotówkowej — podsumował wicemarszałek.

d2t444y
d2t444y
Więcej tematów