samolot(strona 165/177)

(inf.własna)

(inf.własna)

(inf.własna)

(inf.własna)

(inf.własna)

(inf.własna)

(inf.własna)

Pozostała po wtorkowym zamachu część drugiej wieży nowojorskiego World Trade Center zawaliła się w
środę po południu, podała telewizja CBS.

Terroryści, którzy przeprowadzili zamachy w Nowym Jorku i w Waszyngtonie zostali zidentyfikowani - poinformował w środę na konferencji prasowej szef FBI, Robert Mueller. Szef FBI dodał też, że znane są już nazwiska wielu osób zamieszanych w sprawę uprowadzenia samolotów.

Polska i inni kandydaci do Unii Europejskiej dołączyli się do deklaracji, w której Unia zobowiązuje się, że nie będzie szczędzić wysiłków, by doprowadzić do identyfikacji i osądzenia sprawców i zleceniodawców zamachów w USA.

Polska intensywniej niż dotąd włączy się w walkę z międzynarodowym terroryzmem - taką deklarację złożył po środowym posiedzeniu rządu premier Jerzy Buzek. Oznacza to pomoc w wykryciu sprawców ataków w USA, a także w zwalczaniu terrorystów.

Izrael otworzył w środę Międzynarodowy Port Lotniczy Ben-Gurion w Tel Awiwie dla samolotów zagranicznych.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że pasażerowie samolotu, który rozbił się w Pensywanii, walczyli z terrorystami. Informację taką podała w środę mieszkanka San Francisco, której syn znajdował się na pokładzie Boeinga 757 i kontaktował się z matką.

Od trzech do pięciu tygodni zajmie wyjaśnienie
dokładnego przebiegu wydarzeń, które doprowadziły we wtorek
do katastrofy samolotu w Pensylwanii.

Kilka tysięcy ludzi znajdowało się w bliźniaczych wieżach World Trade Center w momencie, gdy runęły - powiedział w środę po południu czasu polskiego burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani.

Jeden z porwanych samolotów: Boeing 757 linii United Airlines
Pasażerowie porwanych we wtorek samolotów, które uderzyły w World Trade Center i w Pentagon, dzwonili ze swoich telefonów komórkowych i telefonów pokładowych do rodzin i służb ratowniczych.

(inf. własna)

Czwarty z porwanych we wtorek przez terrorystów samolotów miał uderzyć bezpośrednio w Biały Dom - podała telewizyjna sieć CNN, powołując się na źródła waszyngtońskie.

Osama bin Laden, międzynarodowy terrorysta ukrywający się w Afganistanie, twierdzi, że nie jest odpowiedzialny za serię wtorkowych zamachów w USA - podały w środę agencje prasowe.