Polskie władze miały wiedzieć już około godz. 19, jaka rakieta spadła w Przewodowie, nie wiedząc, jak komunikować te informacje - donosi "Gazeta Wyborcza". Dziennik przedstawia własne ustalenia w tej sprawie, powołując się na polskie i ukraińskie źródła. Ostro na te doniesienia zareagował prezydent Andrzej Duda, który na Twitterze napisał o "czystej konfabulacji".