Rosja dostarcza broń Iranowi
Szybciej niż zakładano
Szybciej niż zakładano. Rosja dostarcza broń Iranowi
Jak oświadczył Alexander Fomin, szef rosyjskiej służby odpowiedzialnej za eksport broni, systemy obrony przeciwlotniczej S-300 trafią do Iranu znacznie wcześniej, niż zakładano.
Cytowany przez agencję Reutera Fomin przyznał, że Moskwa cały czas rozmawia z Teheranem na temat rozszerzenia kontraktu na dostawę broni (na zdjęciu prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Iranu Hasan Rouhani).
Systemy przeciwrakietowe S-300 należą do najnowocześniejszych na świecie. Iran ma otrzymać kilka zestawów. Każdy kosztuje około 180 milionów dolarów.
(WP, TVP Info, oprac.: mg)
Zgodnie z ONZ-owską listą broni, której zakup jest zakazany
Szef rosyjskiej służby odpowiedzialnej za eksport broni zapewnił jednak, że negocjacje dotyczą jedynie uzbrojenia nieznajdującego się na ONZ-owskiej liście broni, której zakup przez Iran objęto zakazem.
Anulowany kontrakt
Rosja podpisała z Iranem kontrakt na dostawę tej broni już w 2008 roku, ale trzy lata temu ówczesny prezydent Dmitrij Miedwiediew go anulował wobec międzynarodowych sankcji nałożonych na Teheran.
Rakiety klasy ziemia-powietrze
W ubiegłym roku prezydent Władimir Putin postanowił go wznowić, co spotkało się z krytyką ze strony Zachodu. Obawy w związku z posiadaniem przez Iran systemu S-300 wyraziły Stany Zjednoczone i Izrael. Według władz tych państw broń ta może wpłynąć na zmianę dotychczasowego układu sił w regionie.
Służą do zwalczania samolotów i pocisków balistycznych
S-300 to rakiety klasy ziemia-powietrze przeznaczone do zwalczania samolotów, pocisków manewrujących i taktycznych pocisków balistycznych. System jest w stanie śledzić równocześnie 100 celów na wysokości od 100 do 30 tys. metrów, a także zwalczać cele na odległość od 13 do 100 kilometrów.