pogoda(strona 362/380)

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowe przerwali wieczorem poszukiwania turystki z Krakowa, która w poniedziałek samotnie wędrowała po Tatrach. Akcja zostanie wznowiona w środę rano.

W związku z przyborem Wisły w Płocku ogłoszono po południu alarm powodziowy. W rejon miasta ponownie płyną lodołamacze. Na rzece powyżej Płocka powstaje zator lodowy.

Kolejna fala tornad i burz przechodzi przez Stany Zjednoczone. Amerykańscy meteorolodzy wydali ostrzeżenia dla kilkunastu stanów. Są już pierwsze zniszczenia.

Po całodziennych opadach śniegu na podkarpackich drogach panują bardzo trudne warunki do jazdy. Wszystkie drogi w regionie są przejezdne, ale na większości zalega błoto pośniegowe lub świeży śnieg. Bardzo trudno jeździ się także w samym Rzeszowie. Nad miastem przeszła śnieżyca, która niemal uniemożliwiła poruszanie się po drogach.

Dwa tygodnie po ataku zimy i intensywnych śnieżycach we Włoszech w wielu rejonach na północy i w centrum kraju panuje już wyjątkowo ciepła wiosna. W sobotę rekord padł w Turynie, gdzie zanotowano 24 stopnie Celsjusza.

Silny wiatr w Tatrach, osiągający w porywach prędkość do 115 km na godz., unieruchomił kolej linową na Kasprowy Wierch i wyciągi krzesełkowe dla narciarzy. W Tatarach panują trudne warunki turystyczne; szlaki są zawiane i w większości nieprzetarte, obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego.

Wszystko na to wskazuje, że siarczyste mrozy mamy już tej zimy za sobą. Przez najbliższe dwa dni słupek rtęcie nawet w nocy nie powinien spadać niżej jak 3 kreski poniżej zera. W dzień temperatura będzie się wahać od zera do nawet 5 stopni na plusie. Uwaga kierowcy, rano możliwa będzie gołoledź.

Polska żegna się z mrozami. Specjaliści z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadają duży wzrost temperatury. W najbliższych dniach na zachodzie kraju termometry mogą wskazać nawet dziesięć stopni powyżej zera!

18 lutego uratowano Szweda, który przez dwa miesiące był uwięziony w zasypanym śniegiem samochodzie. Półżywego ok. 40-letniego mężczyznę znalazła przypadkowa osoba na bocznej drodze w pobliżu miejscowości Umea, na północy Szwecji. Mężczyzna był uwięziony w aucie od połowy grudnia, na tydzień przed Bożym Narodzeniem zjechał z głównej drogi. Policji powiedział, że aby przeżyć, jadł kawałki lodu i śniegu, które odrywał z samochodu, a okrywał się śpiworem, który miał w samochodzie.

W Świnoujściu w woj. zachodniopomorskim kursują już wszystkie promy na dwóch przeprawach, miejskiej i w Karsiborze. Od środy przeprawy działały nieregularnie. Przyczyną był północny wiatr, który powodował spiętrzenia kry lodowej, utrudniające ruch promów.

Obfite opady śniegu dały się we znaki mieszkańcom Żywiecczyzny na południu województwa śląskiego. Starosta Andrzej Zieliński zawiesił zajęcia w szkołach ponadgimnazjalnych w powiecie. Zamknięte były też szkoły podstawowe w wielu gminach.

Już drugi dzień z rzędu obfite i nieustające opady śniegu paraliżują transport w Czechach. Choć sytuacja nieco się poprawiła, wciąż zamkniętych jest kilkadziesiąt szlaków drogowych. Rekordowa ilość śniegu spadła na Słowacji.

Po wstrzymaniu lodołamania na Odrze w związku z cofką, lodołamacze wróciły do pracy. Do polskich jednostek dołączyły niemieckie i rozpoczęły kruszenie lodu na Odrze w Widuchowej (woj. zachodniopomorskie) - informują służby prasowe wojewody.