Alert pogodowy. Po gwałtownych burzach temperatura spadnie nawet o 15 stopni

Nadchodzi wielki koniec upałów, które dały nam się we znaki przez ostatnie tygodnie. Zanim do tego dojdzie, piątek minie nam pod znakiem wysokich temperatur i gwałtownych burz. W niektórych województwach może pojawić się tzw. "szkwał burzowy" z wiatrem wiejącym nawet 100 km/h. IMGW wydał ostrzeżenia niemal dla całego kraju.

Alert pogodowy. Po gwałtownych burzach temperatura spadnie nawet o 15 stopni
Źródło zdjęć: © windy.com
Karolina Kołodziejczyk

W czwartek układ wyżowy znad zachodniej Rosji o imieniu Mike sprowadził do nas z południa upalne, zwrotnikowe masy powietrza. Stąd na zachodzie, w centrum i na południu kraju w godzinach popołudniowych słupki rtęci pokazywały ponad 30 st. C w cieniu, a w wielu miejscach nawet 32 st. C.

W piątek jedynie wschodnie obrzeża kraju będą znajdować na skraju wyżu "Mike" znad zachodniej Rosji. Z kolei zachodnia i środkowa Polska dostanie się pod wpływ zatoki niżowej związanej z niżem o nazwie "Thekla" znad Morza Norweskiego i tutaj znad województw zachodnich do centrum przemieszczać się będzie strefa frontu atmosferycznego.

Nad środkowy i wschodni pas Polski z kierunków południowych nadal docierać będą upalne, zwrotnikowe masy powietrze, a nad północno-zachodnią i zachodnią Polskę zacznie docierać chłodniejsze powietrze pochodzenia polarno-morskiego.

Front burzowy będzie kursował nad Polską

#

Do południa na przeważającym obszarze kraju będzie jeszcze pogodnie, dość słonecznie i bez opadów.
Tylko na północnym-zachodzie i zachodzie Polski (od Zachodniopomorskiego i Pomorskiego przez Lubuskie i Wielkopolskę po Dolny Śląsk) na niebie dominować będą chmury frontu atmosferycznego i występować będą przelotne opady deszczu oraz burze, które około południa miejscami mogą już być dość gwałtowne.

Pierwsze burze pojawiły się już na Pomorzu wczesnym rankiem. W miejscowości Banino w gminie Żukowo wybuchł pożar po tym, jak w dach budynku mieszkalnego uderzył piorun.

Po południu strefa frontowa znad zachodniej Polski przemieści się na wschód i oprócz zachodniej części kraju chmury i przelotne opady deszczu oraz burze pojawią się na północnym -wschodzie, w centrum i na południu Polski: od Warmii, Mazur i Suwalszczyzny przez Kujawy, Łódzkie i Mazowsze po Opolszczyznę i Śląsk, a późnym popołudniem i pod koniec dnia dotrą także nad Małopolskę i Świętokrzyskie.

Strefa opadów i burz w piątek po godz. 14:30

Obraz
© screen/twitter.com/antistorm

Do końca dnia pogodnie i dość słonecznie pozostanie tylko na wschodzie kraju (od południowego Podlasia przez Lubelszczyznę po Podkarpacie). Tutaj chmury frontowe z przelotnymi opadami deszczu i z burzami dotrą wieczorem lub z nastaniem nocy.

Będzie chłodniej na północnym-zachodzie i zachodzie kraju, upalnie w środkowym i wschodnim pasie Polski.
W ciągu dnia termometry wskażą od (+24) – (+28) st. C na północnym – zachodzie i zachodzie kraju do (+29) – (+32) st. C w środkowym i wschodnim pasie Polski.

Alert pogodowy

#

Najgwałtowniejszych burz należy oczekiwać po południu w środkowym pasie kraju, tam gdzie front dojdzie w momencie największego nagrzania. Chodzi o pas od Pomorskiego, Warmii i Mazur przez Kujawy, Mazowsze i Łódzkie po Opolszczyznę, Śląsk, Małopolskę i Świętokrzyskie. Tutaj podczas burz opady deszczu będą intensywne (chwilami ulewne) i powieje porywisty wiatr do 80 km/h, a lokalnie może nawet "sypnąć" gradem.

W tych województwach na czele frontu może również pojawić się tzw. "szkwał burzowy", podczas którego wiatr w porywach może dochodzić do 100 km/h.

To jednak nie wszystko. IMGW wydał alert niemal dla całego kraju. Ostrzeżenie obejmuje 11 województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego, podlaskiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego i opolskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (91)