Do 12 lat więzienia grozi 29-latkowi,
oskarżonemu o doprowadzenie do samobójstwa 23-letniej żony, nad
którą po pijanemu się znęcał. Rodzina ofiary uważa, że było to
zabójstwo - czego nie potwierdza prokuratura. Stołeczny sąd
oddalił wniosek podsądnego, który chciał dla siebie kary
2,5 lat więzienia.