Białoruski opozycjonista Aleś Michalewicz, który potajemnie opuścił kraj, dał znać o sobie. Od kilku dni nie było wiadomo, co się z nim dzieje. Były kandydat na prezydenta Białorusi przysłał za pośrednictwem internetu krótką informację z nagranym swoim głosem. Wcześniej niezależne media zwróciły uwagę, że nikt nie słyszał Michalewicza od czasu pojawienia się informacji o jego wyjeździe z kraju.