obronność(strona 2/8)

Państwa członkowskie NATO uzgodniły w niedzielę treść oświadczenia przygotowywanego na nadchodzący szczyt Sojuszu w Hadze, w którym zgodziły się na wyznaczenie nowego celu wydatków na obronność i podniesienie go do 5 proc. PKB - przekazała agencja Reutera.

Ministrowie finansów UE zaakceptowali zmiany w KPO. Zakładają one utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności.

Pierwszy raz zaprosiłem prezydenta elekta Karola Nawrockiego, co jest pewnym precedensem, ale wyraziliśmy opinię, że mamy nadzieję, że zapiszę się to jako tradycja na przyszłość. Uczestniczył w posiedzeniu RBN w charakterze gościa - powiedział po spotkaniu prezydent Andrzej Duda.

Niewykluczone, że prezydent-elekt Karol Nawrocki jeszcze przed zaprzysiężeniem na głowę państwa 6 sierpnia zaproponuje wicepremierowi i ministrowi obrony narodowej spotkanie dotyczące bezpieczeństwa i współpracy z rządem - wynika z informacji Wirtualnej Polski. Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził gotowość do rozmowy. A PSL liczy na dobre relacje z przyszłym prezydentem.

NATO uzgodniło nowe cele dotyczące zdolności wojskowych, które mają wzmocnić odstraszanie i obronę Sojuszu. Sekretarz generalny Mark Rutte zapowiedział, że zaproponuje, by cel wydatków NATO na obronność ustalić na wysokości 5 proc. PKB.

Państwa NATO zbliżają się do konsensusu w sprawie zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. PKB. Minister obrony USA Pete Hegseth, podkreślił znaczenie tej decyzji podczas spotkania w Brukseli.

W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie prezydenckiego projektu zmian w konstytucji, który dotyczy wydatków na obronność. Przewiduje wpisanie do niej co najmniej 4 proc. PKB jako obowiązkowego progu tych wydatków. Wśród polityków doszło w tej kwestii do gorącej dyskusji.

NATO planuje wzmocnić swoje zdolności obronne, ustalając nowe, ambitne cele. Sekretarz generalny Mark Rutte zapowiedział to przed spotkaniem ministrów obrony w Brukseli.

Rząd jest gotowy do przeznaczenia 5 proc. PKB na obronność – potwierdził niemiecki minister spraw zagranicznych Johann Wadephul w wywiadzie opublikowanym w sobotę w "Sueddeutsche Zeitung".

NATO zażąda od Niemiec utworzenia siedmiu nowych brygad, co oznacza wzrost liczby żołnierzy o 40 tys. - poinformowała we wtorek agencja Reutera. To wyzwanie dla Bundeswehry, która już teraz zmaga się z brakami kadrowymi.

Minister obrony Niemiec przedstawił wstępny plan osiągnięcia nowego celu NATO w zakresie wydatków na obronę. Podkreślił jednocześnie, że - jego zdaniem - liczby nie są kluczowe, a chodzi o osiągnięcie celów w zakresie zdolności wojskowych uzgodnionych w ramach NATO.

Unia Europejska osiągnęła wstępną zgodę na program pożyczkowy SAFE o wartości 150 mld euro, co może znacząco wpłynąć na rozwój obronności w regionie.

Litwa zwiększa wydatki na obronność do 5,5 proc. PKB, aby zapewnić bezpieczeństwo przed rosyjską agresją. Ministra obrony Dovile Sakaliene podkreśla, że kraj nie pozwoli na naruszenie swoich granic, a Przesmyk Suwalski pozostaje kluczowym obszarem strategicznym.

W piątek ma zostać podpisany traktat polsko-francuski, który przewiduje, że w sytuacji zagrożenia oba kraje zobowiązują się do wzajemnej pomocy, w tym także militarnej. Premier Donald Tusk podkreślił, że traktat ten otwiera również możliwości współpracy w zakresie kluczowych technologii obronnych, w tym parasola nuklearnego.

Polska złożyła wniosek do Komisji Europejskiej o uruchomienie klauzuli wyjścia z reguł wydatkowych, co umożliwi zwiększenie wydatków na obronność. Podobne kroki podjęły Niemcy, Grecja, Łotwa i Estonia.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte po spotkaniu z Donaldem Trumpem stwierdził, że "Ukraińcy podjęli grę, a teraz piłka jest po stronie Rosji". Rutte zaprzeczył, jakoby jego wizyta miała na celu odwieść Trumpa od zmuszania Ukrainy do niekorzystnego układu.

- Będziemy wyrównywać wydatki po stronie europejskiej ze względu na to, co robią Amerykanie, a także ze względu na zagrożenie rosyjskie, ze względu na zwiększenie siły Chin - mówi sekretarz generalny sojuszu Mark Rutte, przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych państw NATO. Dziennikarze pytali sekretarza również m.in. o zapowiedziane przez Donalda Trumpa cła.

Część tajnego dokumentu Pentagonu, dotyczącego strategii obronnej USA, okazała się kopią analizy Heritage Foundation. "The Washington Post" ujawnia szczegóły.

Stany Zjednoczone planują utworzenie nowej "bazy bojowej" w Japonii. To sposób na wzmocnienie sił wojskowych Stanów Zjednoczonych w regionie Azji i Pacyfiku.

W każdej kampanii wyborczej jest jakiś główny temat, jakaś dominująca oś sporu. Potrafiła nią być wojna o pustą lodówkę lub debata na temat imigrantów. Wiele wskazuje na to, że w tegorocznej kampanii prezydenckiej ową osią sporu będzie… "linia Wisły" - pisze w opinii dla Wirtualnej Polski prof. Marek Migalski.