Na terenie katowickiej Szkoły Policji
powstał fragment miasta - z kantorem, apteką i pocztą.
Nie po to, aby ułatwić słuchaczom załatwienie prywatnych spraw,
ale by adepci zawodu policyjnego mogli ćwiczyć interwencje w
warunkach zbliżonych do tych, jakie spotkają w czasie służby.
To pierwszy tego typu obiekt w Polsce.