Lotnisko(strona 49/1)

Chmura pyłów wulkanicznych znad Islandii, które od kilku dni unoszą się nad dużą częścią Europy, spowodowała istny paraliż komunikacyjny. Przestrzeń powietrzna nad Polską wciąż pozostaje zamknięta. Obecna sytuacja pokrzyżowała plany tysięcy osób.
- Boję się, że przez te odwołane loty nie zdążę na swój ślub - mówi Paweł, który czeka na wylot z Warszawy do Nowego Jorku.

Po prawie pięciu dobach przestoju w Wielkiej Brytanii jako pierwsze wznowiły pracę lotniska w Szkocji. Jednocześnie pojawiły się oznaki buntu linii lotniczych przeciwko zamknięciu przestrzeni powietrznej nad połową Europy.

Kontrolerzy lotniska pod Smoleńskiem zastanawiali się nad zamknięciem lądowiska, ale bali się, że jego zamknięcie zostanie źle odebrane - informuje "Rzeczpospolita".

Jeśli mój mąż nie dotrze na czas do Anglii, może stracić pracę - mówi nam jedna z osób czekających na warszawskim lotnisku "Okęcie". - Jestem sfrustrowany, ale może to znak, że należy zostać w Polsce - zastanawia się chłopak, który mieszka poza krajem. Ale nie wszyscy oczekujący na swoje loty są zdenerwowani. Dla niektórych to, że po tragedii w Polsce nie można wylecieć na wakacje, nie ma większego znaczenia. - Nie wiadomo jak długo potrwa zawieszenie lotów, tego nie można przewidzieć, wszystko zmienia się z godziny na godzinę - mówi Wirtualnej Polsce rzecznik lotniska Kamil Wnuk.

Zanieczyszczenia spowodowane pyłem wulkanicznym utrzymują się nadal nad prawie całą Polską - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej o 17.00 ponownie zamknęła przestrzeń powietrzną nad Polską. Obecnie tylko lotnisko w Rzeszowie przyjmuje samoloty. Jak dowiedziało się Radio Zet, powstanie rządowy zespół kryzysowy do sprawy pyłu wulkanicznego, który blokuje ruch lotniczy w Europie.

Od czwartku 63 tysięcy rejsów zostało odwołanych, 113 lotnisk jest sparaliżowanych, a awaria na lotniskach dotknęła już siedem milionów pasażerów - mówi prezes LOT, Sebastian Mikosz . Nad Polską odbywa się jedynie ruch tranzytowy. Jedynym otwarty w Polsce lotniskiem jest port w Rzeszowie. Islandzki wulkan pod lodowcem Eyjafjallajokull wciąż będzie wyrzucał do atmosfery wielkie ilości pyłu.

Przestrzeń powietrzna na północy Włoch zostanie otwarta w poniedziałek o godzinie 7 rano - ogłosiły władze lotnictwa cywilnego. Ruch lotniczy jest zablokowany w połowie Włoch od piątkowego wieczoru.

Nadzorująca ruch lotniczy organizacja Eurocontrol poinformowała, że w sobotę odwołano w Europie 17 tys. lotów na skutek chmury popiołów wydobywających się z islandzkiego wulkanu.

Nie można wykluczyć, że niektóre zagraniczne delegacje nie będą mogły dotrzeć do naszego kraju na uroczystości żałobne i pogrzeb pary prezydenckiej. Do końca dnia przestrzeń powietrzna nad Polską będzie zamknięta. Powiedział o tym Grzegorz Hlebowicz z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Przemieszczanie się chmury pyłu wulkanicznego może jeszcze przez 24 godziny utrudniać komunikację lotniczą nad kontynentem - informuje Europejska Agencja Kontroli Ruchu Lotniczego.

Przestrzeń lotnicza nad Polską pozostaje zamknięta dla lotnictwa cywilnego. Wieczorem podtrzymano zakaz lotów dla portu lotniczego Rzeszów - Jasionka. Był on wczoraj w ciągu dnia jedynym w Polsce okresowo działającym portem lotniczym dla lotów pasażerskich.

Lotnisko w Balicach jest logistycznie przygotowane na przyjęcie delegacji z całego świata, które mają przybyć na uroczystości pogrzebowe pary prezydenckiej. Jednak, jak zaznaczył prezes lotniska w Balicach Jan Pamuła, wszystko zależy teraz od warunków atmosferycznych.

Silniki odrzutowe w myśliwcach F-18 latających w fińskich siłach powietrznych i biorących udział rano w ćwiczeniach zostały "znacznie" uszkodzone przez chmurę pyłu po wybuchu wulkanu na Islandii - poinformowały fińskie siły zbrojne.

Samolot Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem, zahaczył o drzewo kilometr przed pasem startowym tamtejszego lotniska - poinformowała Międzynarodowa Komisja Lotnicza (MAK), badająca przyczyny katastrofy.

Największe polskie lotnisko im. F. Chopina na warszawskim Okęciu przygotowuje się do przyjęcia zagranicznych delegacji państwowych, przybywających na uroczystości pogrzebowe ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Warunki atmosferyczne na lotnisku w Smoleńsku, gdy lądował tam polski samolot prezydencki Tu-154M, były nie trudne, lecz ekstremalne - informuje dziennik "Kommiersant", powołując się na źródło w komisji badającej przyczyny katastrofy.

To my ponosimy odpowiedzialność, jeśli pozwalamy lądować we mgle obcemu samolotowi z polityczną elitą całego kraju - oznajmił na posiedzeniu plenarnym Władimir Żyrinowski, wiceprzewodniczący Dumy Państwowej, izby niższej parlamentu Rosji.

Na podmoskiewskim lotnisku Domodiedowo trwa załadunek trumien z ciałami ofiar sobotniej katastrofy rządowego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem, w której zginął m.in. prezydent Lech Kaczyński. Ciała 32 osób polecą do Polski udostępnionym przez NATO Boeingiem C-17 Globemaster.

Portal DigitalGlobe udostępnił satelitarne zdjęcie miejsca katastrofy prezydenckiego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem. W wypadku zginął Prezydent Lech Kaczyński, Maria Kaczyńska i 94 inne osoby.