Polscy eksperci wrócili w niedzielę ze Smoleńska

Grupa polskich ekspertów wraz z ppłk Tomaszem Mackiewiczem z Wojskowej Prokuratury Okręgowej wróciła w niedzielę ze Smoleńska. - Wracamy tam 12-13 października, by rozpocząć prace - powiedziała dr Anna Zalewska, archeolog z UMCS, która była w gronie ekspertów.

Polska ekipa - ppłk Tomasz Mackiewicz z Wojskowej Prokuratury Okręgowej oraz pięcioro archeologów i geodetów - pojechała do Rosji w środę, by ustalić termin rozpoczęcia prac na miejscu katastrofy Tu-154M. W sobotę w Smoleńsku ppłk Mackiewicz poinformował, że prace planowane są na 13-27 października.

- Rosjanie zastosowali się do naszych próśb, miejsce katastrofy zostało wygrodzone taśmą. Wracamy tam 12-13 października, by już przystąpić do prac - powiedziała dr Zalewska.

We wniosku skierowanym do Rosjan w maju prokuratura pisała, że uzupełniające oględziny miejsca katastrofy mają na celu "odnalezienie ewentualnych pozostałych szczątków ofiar, fragmentów samolotu, jego wyposażenia oraz ruchomości należących do osób znajdujących się na pokładzie". Wyznaczono do tego grupę 20 specjalistów - archeologów, a także geodetów i geofizyków. Od tego czasu między stroną polską i rosyjską trwało ustalanie szczegółowych ram prawnych pobytu polskich specjalistów.

Już w czerwcu Instytut Archeologii i Etnologii PAN, gdzie pracuje większość specjalistów mających jechać do Smoleńska, informował, że najlepszym terminem na dokonanie oględzin byłaby jesień. "W ciągu lata badania nie mogą być realizowane, najlepszy ze względu na warunki atmosferyczne i wegetację roślin byłby termin między połową września a połową października" - mówił wtedy prof. Andrzej Buko, który ma pełnić funkcję szefa zespołu archeologów.

Buko zapowiadał w maju, że zasięg prac obejmie dokładne przeszukanie powierzchni terenu, prospekcję geofizyczną oraz wykonanie planigrafii i dokumentacji znalezisk. Na miejscu zostanie założona siatka geodezyjna, która pozwoli z dokładnością do 1 centymetra przeszukać miejsce nie tylko bezpośredniego upadku samolotu, ale także jego dalsze obrzeża. Podkreślał, że na terenie katastrofy Tu-154M nie będą prowadzone wykopaliska.

Wybrane dla Ciebie
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla