O. Leon Knabit wciąż przebywa pod opieką lekarzy. Zakonnik z Tyńca we wtorek poczuł się gorzej i został przewieziony na dodatkowe badania do szpitala w Krakowie. W czwartek duchowny opublikował w sieci nowy wpis, w którym podziękował wszystkim za modlitwy.
Zakonnik z Tyńca o. Leon Knabit trafił do szpitala. Duchowny - jak informują jego współbracia - miał gorzej się poczuć. Konieczne jest przeprowadzenie dodatkowych badań.
Ojciec Leon Knabit, benedykt z Tyńca, został zarażony koronawirusem. 91-latek trafił do szpitala w Krakowie. Ojciec Knabit zdradził, że spodziewał się już "spotkania z Bogiem". Zakonnik opowiedział także, jak wyglądał u niego przebieg choroby.
Benedyktyn pokonał koronawirusa. Duchowny zdradza, że był moment, w którym "przygotowywał się na spotkanie z Panem". Ojciec Leon Knabit mówił też o strajkach kobiet i pandemii, która ma być "środkiem oczyszczenia Kościoła".
O. Leon Knabit z opactwa benedyktynów w Tyńcu, który zachorował na COVID-19, wyszedł już ze szpitala. W mediach społecznościowych podziękował służbie zdrowia z oddziału zakaźnego szpitala im. Stefana Żeromskiego w Krakowie.
Koronawirus. Ojciec Leon Knabit, najstarszy benedyktyn z Tyńca, wraca do zdrowia. Pod koniec października u duchownego potwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2. O przebiegu choroby zakonnik poinformował za pomocą mediów społecznościowych.
"Czy rzeczywiście zależy Panu na dobru dzieci w Polsce?" - takie pytanie zadał Tomaszowi Sekielskiemu o. Leon Knabit po premierze filmu "Tylko nie mów nikomu". Teraz zakonnik przeprasza i wycofuje się z tych słów.
Ojciec Leon Knabit, były przeor opactwa w Tyńcu, w krótkim komentarzu na swoim blogu ocenił, że pedofilia w Kościele to marginalne zjawisko. Odpowiedzieć mu nie omieszkał ksiądz Wojciech Lemański. "Może czas już odpocząć?" - zapytał kpiąco.