Pierwszych 20 lat życia ma kluczowe znaczenie dla procesu rozwoju choroby nowotworowej na późniejszych etapach życia. Do takich wniosków doszli szwedzcy naukowcy po przeanalizowaniu danych ok. 600 tys. emigrantów, którzy pojawili się w tym kraju od lat 30. naszego wieku i założyli rodziny - czytamy w Rzeczpospolitej.