konferencja bliskowschodnia(strona 2/2)

USA i Polska organizują konferencję o Bliskim Wschodzie, a wymowa spotkania jest jasna: przeciwko Iranowi. A co robi Europa? Okazuje słabość - ocenia "Tagesspiegel", komentując rozpoczęcie rozmów w Warszawie.

Konferencja bliskowschodnia w Warszawie nie musi być ani nudna, ani niepotrzebna, jak twierdzą krytycy. Nie tylko polski rząd ma kilka rzeczy "do ugrania". Może dojść nawet do wydarzeń przełomowych.

Mike Pompeo, sekretarz stanu USA, podczas konferencji prasowej poprzedzającej szczyt bliskowschodni w Warszawie przestrzegał przed chińskimi technologiami. - Stany Zjednoczone nigdy nie umieszczą swojego sprzętu w kraju, w którym istnieje zagrożenie hakowania informacji przez Chińczyków – powiedział Pompeo.

- Światowa konferencja w Polsce to prestiż dla kraju, a prestiż daję siłę - powiedział Szewach Weiss w "Porannej rozmowie" RMF FM o bliskowschodniej konferencji w Warszawie, która rozpoczyna się w środę. Jego zdaniem, chodzi o coś więcej nie załatwienie fortu Trump w Polsce.

Przed rozpoczęciem konferencji bliskowschodniej doszło do spotkania przedstawicieli Polski i Iranu. W rozmowach uczestniczyli szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski i ambasador Iranu w Warszawie Masoud Edrisi Kermanshahi.

Konferencja bliskowschodnia odbędzie się w dniach 13-14 lutego w Warszawie. W związku z tym wydarzeniem mieszkańców stolicy czekają bardzo duże utrudnienia w ruchu. Zamknięte zostanie m.in. plac Zamkowy.

Mike Pence razem z Andrzejem Dudą odwiedzą w piątek były niemiecki, nazistowski obóz koncentracyjny. W planach, podczas wizyty w Polsce, jest również spotkanie dwustronne w Belwederze oraz udział w sesji powitalnej konferencji bliskowschodniej.

W dwudniowym szczycie organizowanym przez Polskę i Stany Zjednoczone nie weźmie udziału ani szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini, ani jej zastępczyni Hega Schmid. Jak donosi RMF FM, KE będzie reprezentował jedynie wyższy urzędnik Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych.

W programie bliskowschodniej konferencji organizowanej przez USA w Warszawie ani razu nie pada słowo "Iran". To zgodne z oczekiwaniami Polskiego MSZ. Niemniej powszechnie wiadomo, przeciwko komu skierowane jest spotkanie. Wystarczy przyjrzeć się dokumentowi, do którego dotarła Wirtualna Polska.

"Premier wprowadził stopień alarmowy BRAVO-CRP" - poinformował Grzegorz Świszcz, zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Ostrzeżenie dotyczy całej Warszawy i będzie obowiązywało w dniach 11-15 lutego.