gang(strona 29/33)

Robert Dzięciołowicz (Przemek Wierzchowski/PAP)
Proces mecenasa Roberta Dzięciołowicza, podejrzanego przez Rzecznika Interesu Publicznego o "kłamstwo lustracyjne", rozpoczął się w czwartek przed Sądem Lustracyjnym.

Polska prokuratura wysłała do Hiszpanii wniosek o
ekstradycję zatrzymanego tam Andrzeja Zielińskiego, pseudonim Słowik,
jednego z najgroźniejszych polskich przestępców, bossa gangu
pruszkowskiego.

Policjanci ze szczecińskiego Wydziału Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę przestępczą o charakterze zbrojnym, działającą na terenie województwa zachodniopomorskiego.

W południowych Chinach, w Hongkongu i Makau w ostatnich tygodniach zatrzymano ponad 1700 członków narkotykowych gangów.

Suwalski Sąd Okręgowy odroczył do 20 listopada rozprawę apelacyjną w sprawie tzw. gangu koziołków, czyli sześciu mieszkańców Suwałk, oskarżonych o wymuszanie haraczy. Poszkodowany, który w trakcie rozprawy odwołał wcześniejsze zeznania, nie stawił się w piątek w sądzie.

Funkcjonariusze katowickiego oddziału Centralnego Biura Śledczego, Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach i Straży Granicznej rozbili 12-osobową grupę przestępczą. Członkowie grupy to w większości obywatele Turcji.

Chińska policja zatrzymała 160 członków gangu, trudniącego się przemytem ludzi. Jak podano w środę w Pekinie, aresztowano także 90 klientów gangu - nielegalnych emigrantów.

Zdjęcie Zielińskiego z listu gończego Komendy Głównej Policji
Hiszpańska policja zatrzymała w miejscowości Casa Gaudia pod Walencją jednego z najbardziej poszukiwanych gangsterów polskich Andrzeja Zielińskiego, pseudonim Słowik. Był poszukiwany międzynarodowym listem gończym - podało radio RMF FM, powołując się na Komendę Główną Policji.

Dziennikarze przez kuloodporne szyby, oddzielające salę rozpraw, przygladają się jednemu z największych procesów sądownictwa (PAP- Przemek Wierzchowski)

Jeden z największych procesów karnych w polskim
sądownictwie rozpoczął się we wtorek przed warszawskim Sądem
Okręgowym. Po trwających prawie 2,5 godziny kwestiach
proceduralnych prokurator zaczął odczytywanie aktu oskarżenia.

45 oskarżonych, 3 świadków koronnych, specjalne
środki bezpieczeństwa, sala sądowa przerobiona z koszar wojskowych
- w takiej scenerii rusza we wtorek proces kokainowego gangu.
To jeden z największych procesów w polskim sądownictwie.

Proces pięciu z sześciu członków tzw. gangu karateków z Radomia skazanych za napady rabunkowe zacznie się od nowa. Sąd Najwyższy uchylił z przyczyn formalnych wyroki skazujące ich na kary od 4 do 15 lat więzienia.

Trzej ostatni oskarżeni w procesie gangu Janusza
T., pseudonim Krakowiak, składają wyjaśnienia przed
katowickim Sądem Okręgowym.

Lubińska policja rozbiła gang dealerów narkotyków. Mężczyznom w wieku 15-21 lat zarzucono, że przez co najmniej cztery miesiące rozprowadzali amfetaminę, haszysz i marihuanę wśród lubińskiej młodzieży.

Zatrzymany w maju w Nowym Jorku przez FBI Ryszard Ch., poszukiwany listem gończym lider gangu podejrzanego o co najmniej 6 zabójstw w Polsce - jest już w kraju.

Łódzka policja rozbiła gang zajmujący się handlem bronią oraz produkcją i dystrybucją fałszywych pieniędzy i dokumentów. Grupa działała na największym łódzkim targowisku - poinformował we wtorek rzecznik łódzkiej policji Jarosław Berger.

Dwaj kolejni oskarżeni, składający we wtorek wyjaśnienia w procesie gangu Janusza T. ps. Krakowiak, nie przyznali się do stawianych im zarzutów.

Policja rozbiła gang wymuszający okupy za skradzione auta. Na gorącym uczynku zatrzymano członków grupy, wobec których w piątek skierowano do sądu wnioski o areszt - poinformował Mariusz Zieliński z legnickiej policji.

Drugi z oskarżonych składających dotychczas wyjaśnienia w procesie gangu "Krakowiaka" przyznał się do winy.

Przesłuchany we wtorek przed sądem Stanisław J., pseudonim "Czarny", nie przyznał się do udziału w gangu Janusza T. - "Krakowiaka".

Gorzowscy policjanci rozbili w piątek grupę przemytników. Zatrzymano szefa gangu.