czeczeńcy

Czwartego dnia wojny dostał wiadomość od przyjaciela z Charkowa: "Potrzebujemy sto kamizelek kuloodpornych i sto hełmów". Nie wahał się. Nie przeczuwał też, że ta chwila odmieni jego życie. Po roku Sławomir Wysocki jest niczym jednoosobowe komando do zadań specjalnych. Cel: dostarczyć walczącym sprzęt.

Terrorysta Daniił Martynow, były dowódca czeczeńskich oddziałów, a obecnie doradca ministra w resorcie ds. sytuacji nadzwyczajnych kieruje rosyjską pomocą wysyłaną do Turcji po tragicznym trzęsieniu ziemi. Martynow poszukiwany jest przez władze Ukrainy za zbrodnie wojenne popełnione rok temu w pierwszej fazie rosyjskiej inwazji - poinformowała w czwartek amerykańska telewizja CNN.

Okrążony Mariupol będzie się bronić tak długo, jak wytrzyma Pułk Azov. To będzie bitwa do ostatniego naboju i ostatniego żołnierza. Obrońcy wiedzą, co czeka ich z rąk agresorów - ocenia gen. Waldemar Skrzypczak. W czwartek i piątek walki toczyły się w centrum miasta. Obrońcy nie mogą liczyć na odsiecz. Upadek miasta może być kwestią kilku dni.

Dr Krzysztof Liedel, ekspert ds. terroryzmu z Collegium Civitas w Warszawie, uważa, że zamachu na pociąg w Rosji mogła dokonać zarówno neonazistowska organizacja Combat 18, jak i ekstremiści czeczeńscy. Z kolei dyrektor Studium Europy Wschodniej Jan Malicki wyraża swoje zaniepokojenie tym, że kiedy w Rosji dochodzi do ataku terrorystycznego, to błyskawicznie pojawiają się sygnały ze strony władz rosyjskich, iż stoją za tym ekstremiści czeczeńscy.

Szef lojalnej wobec Moskwy administracji Czeczenii, Achmad Kadyrow, mianował w poniedziałek na premiera tej republiki Anatolija Popowa.
Poprzedni premier Michaił Babicz podał się do dymisji w sobotę z
powodu nieporozumień z szefem administracji, Achmadem Kadyrowem.

Ukrywający się przywódca czeczeńskich separatystów Asłan Maschadow przerwał program lokalnej telewizji czeczeńskiej, by nadać 20-minutowe wystąpienie, w którym zapowiadał "niszczące uderzenie" na Rosjan i ich zwolenników. Pisze o tym wtorkowy dziennik moskiewski "Kommiersant", precyzując, że incydent miał miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Sąd w Stawropolu, na południu Rosji, skazał w środę na kary od 9 do 15 lat więzienia pięciu Czeczeńców, którzy w czerwcu 1995 roku brali udział w ataku oddziału Szamila Basajewa na szpital w Budionnowsku. Zginęło wówczas 120 osób.

Uchodźcy czeczeńscy z ośrodków w Białymstoku i Lublinie przyłączyli się w piątek do protestu głodowego rodaków z ośrodka w Dębaku koło Warszawy, którzy protestują tam przeciwko zatrzymaniu jednego z nich. W poniedziałek w Warszawie mają się odbyć rozmowy protestujących z Dębaka z pracownikami urzędu ds. repatriacji i cudzoziemców.

Zakończył się dramat zakładników przetrzymywanych w 5-gwiazdkowym hotelu "Swisshotel" w Stambule. Wszystkie więzione przez czeczeńskich bojowników osoby zostały uwolnione - podała agencja DPA, powołująca się na turecką stację telewizyjną NTV.