Miała być propaganda, wyszła masakra. Strzelanina w armii Putina

Co najmniej 20 żołnierzy rosyjskiej armii zginęło, a 40 zostało rannych w strzelaninie, do jakiej doszło między kadyrowcami i Dagestańczykami - poinformował ukraiński Sztab Generalny. Do zatargu między kaukaskimi wojskowymi miało dojść podczas kręcenia filmu propagandowego w okupowanej Ukrainie.

Czeczeńscy żołnierzeCzeczeńscy żołnierze
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency

Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Mychajłiwka w obwodzie zaporoskim podczas nagrywania przez rosyjskich propagandystów materiału z udziałem wysokiej rangi kadyrowskiego dowódcy. W pewnym momencie – jak czytamy w komunikacie ukraińskiego sztabu – doszło do sprzeczki między kadyrowcami i Dagestańczykami.

Obie grupy otworzyły do siebie ogień, a w strzelaninie zginął jeden z wojskowych. Doprowadziło to do eskalacji konfliktu, a jego strony podczas walki sięgnęły po broń, granatniki i granaty.

Według Ukraińców w starciu zwyciężyli Dagestańczycy. Straty odniosły obie strony - łącznie zginęło ponad 20 wojskowych, a 40 zostało rannych.

Dowódca jednostki kadyrowców, czyli formacji przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa, miał zostać za karę wysłany na linię frontu.

Kadyrow gra rolę "pierwszego sojusznika" Putina

We wtorek o udziale Czeczenów w wojnie w Ukrainie donosiło w aktualizacji wywiadowczej brytyjskie MON.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina szykuje atak? Generał mówi o "przełomowym uderzeniu"

Analitycy twierdzą, że Ramzan Kadyrow podkreśla rolę, jako odgrywają w wojnie na Ukrainie czeczeńskie oddziały, prawdopodobnie częściowo po to, by wzmocnić swoją pozycję jako lojalisty Władimira Putina.

Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, Kadyrow w poście internetowym z 10 sierpnia wskazał na wysiłki czeczeńskiego batalionu Wostok Achmat w sektorze wokół Orichiwa w obwodzie zaporoskim, gdzie toczą się ciężkie walki. Kadyrow podkreślił stałą rolę jednej z czołowych czeczeńskich jednostek w tym kluczowym obszarze.

Dodano, że Wostok oficjalnie podlega dowództwu 42. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych Południowego Okręgu Wojskowego, która jest aktywna w okolicach wsi Robotyne.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Zimoch ostro reaguje na wulgarne słowa Śliza. "Stop chamstwu!"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Wyrzucony poseł wraca do Polski 2050. "Wszystkie ręce na pokład"
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Zmasowany atak na Ukrainę. Noc pełna alarmów
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Pożar hotelu na Mazowszu. Ewakuowano gości
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Alkohol w Sejmie? Polacy są zdecydowanie przeciw. Nowy sondaż
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Nadchodzi gwałtowne ochłodzenie: ulewy, burze i przymrozki
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"