Ratownicy odnaleźli ciała 39 górników,
którzy utonęli gdy woda wdarła się do kopalni węgla Sigou, w
położonej w środkowych Chinach prowincji Henan - poinformowały lokalne władze. Trzech górników jest nadal zaginionych.
Co najmniej 20
pagód (stup) słynnego chińskiego klasztoru Shaolin, kolebki chińskich
sztuk walki i chińskiego buddyzmu zen, ucierpiało w wyniku
niedawnej awarii instalacji wodnej - poinformowała chińska agencja prasowa Xinhua.
Grupa chińskich intelektualistów - z kraju
i z zagranicy - wystąpiła za pośrednictwem Internetu z
listem otwartym do władz Chin, protestując przeciwko użyciu broni
wobec demonstrujących chłopów oraz domagając się od władz
opublikowania listy zabitych.
Zdaniem Miss World 1964 Ann Sidney podczas
sobotniego finału konkursu na najpiękniejszą kobietę świata - Miss
World 2005 "wszystko może się zdarzyć". Sidney jest członkinią
jury, składającego się z dziewięciu byłych miss i głównej organizatorki imprezy, Julii Morley.
Liczba ofiar śmiertelnych środowej
katastrofy w kopalni węgla koło Tangshan na północy Chin wzrosła
do 87 - podała chińska agencja Xinhua. Wciąż trwają
poszukiwania 21 górników.
Niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
poinformowało o likwidacji chińskiej siatki, zajmującej
się przerzutem nielegalnych imigrantów z Chin przez Czechy i
Niemcy do Francji, Włoch i Hiszpanii. Tymczasowo aresztowano
cztery osoby.
Recytacją fragmentów "Dziadów" i "Pana
Tadeusza" w języku polskim uczcili 150. rocznicę śmierci
Adama Mickiewicza chińscy pracownicy i studenci Katedry
Polonistyki Pekińskiego Uniwersytetu Języków Obcych. Wieczorowi
Mickiewiczowskiemu patronowała ambasada polska.
Jedna trzecia Chinek pada ofiarą przemocy domowej. Zdecydowana większość cierpi w milczeniu, wstydząc się ujawniać tajemnice rodzinne. Nadzieję na większą otwartość bitych i poniżanych kobiet stwarza tzw. kobieca ustawa, która weszła w życie w grudniu.
Nieliczna grupa Rosjan demonstrowała przed konsulatem Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) w Chabarowsku apelując o więcej informacji na temat trującego wycieku, który przedostaje się do rzeki Amur.
Od sześciu lat Pekin nie miał tak
zanieczyszczonego powietrza jak w listopadzie. Gęsty, szaro-bury
smog zasnuwał horyzont, ograniczona była widoczność na drogach.
Watykan stanowczo potępił pobicie
zakonnic oraz aresztowanie kolejnych księży w Chinach. W
specjalnym oświadczeniu rzecznik Stolicy Apostolskiej Joaquin
Navarro-Valls podkreślił, że oba te wydarzenia wywołały ból i
oburzenie.
W ubiegłotygodniowym wybuchu metanu w
kopalni węgla w północno-wschodnich Chinach zginęło 150 górników;
za zaginionych uważa się nadal 33-34 ludzi - wynika z ostatnich
danych, przekazanych przez miejscowe władze.
Policja chińska zatrzymała sześciu księży
z katolickiego podziemnego kościoła - tzw. Kościoła Milczenia -
podała mająca bazę w USA organizacja obrony praw
człowieka w Chinach - Fundacja kard. Kunga.
W weekend policja zatrzymała w Sztokholmie podczas weekendu parę chińskich obywateli mieszkających w Szwecji. W niedzielę sędzia wydał decyzję o ich osadzeniu w areszcie śledczym. Wg policji i
prokuratury aresztowanie tej pary daje szansę na rozwikłanie
zagadkowego losu chińskich nastolatków pojawiających się w państwach skandynawskich. Podejrzewa się międzynarodowy handel żywym towarem na znaczną skalę.
Po pięciu dniach przerwy w 9-milionowym
Harbinie w Chinach pojawiła się rano woda w kranach.
Miasto było odcięte od dostaw wody z powodu zatrucia benzenem
rzeki Sungari (chiń. Songhua).
Trzęsienie ziemi o sile 5,7 st. według
skali Richtera nawiedziło prowincję Jiangxi, w środkowo-
wschodnich Chinach. Co najmniej 11 osób poniosło śmierć -
poinformowała agencja Xinhua, powołując się na lokalne władze.
Sąd w południowych Chinach skazał na karę
śmierci członka gangu, zajmującego się handlem dziećmi. Jak podała
piątkowa prasa pekińska, gang porwał i sprzedał innym rodzinom co
najmniej 38 dzieci.
Setki mieszkańców wiosek wzdłuż
rzeki Songhua (inaczej Sungari) w chińskiej Mandużurii zostały
ewakuowane po tym, gdy dwa tygodnie temu wybuch w zakładach petrochemicznych zanieczyścił wodę ponad stu tonami trujących chemikaliów - podały chińskie władze.