O co nie pytać obcokrajowców?
Nie wypytuj obcokrajowców o zarobki,
zdrowie, a tym bardziej życie uczuciowe - takie rady znalazły się
na plakatach rozwieszonych w centrum przygotowującego się do
igrzysk olimpijskich Pekinu.
23.07.2008 | aktual.: 23.07.2008 10:40
Wydrukowane po chińsku plakaty mają pomóc mieszkańcom chińskiej stolicy odpowiednio przyjąć gości z zagranicy i sportowców. Na liście "osiem razy nie" znalazły się m.in. pytania o wiek, zarobki, przekonania polityczne, wierzenia religijne czy osobiste doświadczenia.
Dla Chińczyków to normalne, że pytają ludzi, których właśnie poznali, o takie rzeczy, ale obcokrajowcy źle na to reagują - wyjaśniła rzeczniczka pekińskich władz lokalnych Wang Zhaoqian.
Na innych plakatach mieszkańców instruuje się, w jaki sposób zwracać się do osób niepełnosprawnych i sportowców, którzy wezmą udział w igrzyskach paraolimpijskich we wrześniu.
Jest to część zakrojonej na szeroką skalę kampanii rządowej zmierzającej do poprawienia wizerunku Chin i Chińczyków. Wcześniej władze i organizatorzy olimpiady uświadamiali obywateli o niestosowności pchania się w kolejkach, plucia na ulicę, a kierowców namawiali do poprawienia kultury jazdy.