Amerykanie(strona 10/1)

Głowa warta 25 mln dolarów(AFP)
Stany Zjednoczone oferują 25 milionów dolarów nagrody za informacje, które pozwolą znaleźć i schwytać ukrywającego się w Afganistanie Osamę bin Ladena - informuje wtorkowy The New York Times.

Minister obrony USA Donald Rumsfeld, który przebywał w piątek w bazie wojskowej w Waukegan w stanie
Illinois powiedział, że kilku amerykańskich żołnierzy odniosło lekkie obrażenia
w Afganistanie w wybuchu bomby.

Minister obrony USA Donald Rumsfeld powiedział w środę, że amerykańskie oddziały specjalne ustanowiły w Afganistanie posterunki kontrolne na głównych drogach z północy na południe.

Amerykańskie samoloty atakują oddziały talibów uciekające z rejonu zajętego w piątek przez
opozycję miasta Mazar-i-Szarif na północy Afganistanu.

18 ciał amerykańskich żołnierzy poległych w
Afganistanie ma zabrać do USA ze szpitala w pakistańskiej Kwecie
specjalny samolot, poinformował w środę pakistański dziennik The
Frontier Post.

Poszukiwania Osamy bin Ladena w Afganistanie zawęziły się do kilku jego kryjówek w górach, nieustannie obserwowanych z lądu i powietrza - podała w piątek telewizja ABC News, powołując się na źródła w wywiadzie USA.

Biały Dom zaprzeczył w piątek twierdzeniom talibów, że w wojnie w Afganistanie zginęło 70-100 Amerykanów. Talibowie po prostu znów kłamią - oświadczył rzecznik Białego Domu Ari Fleischer.

Komisja ds. Stosunków Międzynarodowych w amerykańskim Kongresie zaaprobowała w czwartek wieczorem projekt stworzenia Radia Wolny Afganistan - rozgłośni zajmującej się zwalczaniem talibskiej propagandy.

Ponad połowa Amerykanów uważa, że władze Stanów Zjednoczonych nie są przygotowane na odparcie masowego ataku bioterrorystycznego. Według sondażu opublikowanego przez CBS News i New York Times, 53% Amerykanów twierdzi, że ani władze federalne ani lokalne nie uczyniły niezbędnych przygotowań w celu zabezpieczenia kraju przed atakiem bioterrorystycznym.

Minister obrony USA Donald Rumsfeld zdementował w
poniedziałek informacje talibów, jakoby ci schwytali
amerykańskich żołnierzy. Żadnych
żołnierzy amerykańskich nie wzięto do niewoli - powiedział Rumsfeld.

Rządzący Afganistanem talibowie poinformowali w poniedziałek o aresztowaniu kilku Amerykanów, nie precyzując jednak liczby zatrzymanych.

Talibowie ogłosili w poniedziałek, że mają coraz więcej dowodów na użycie w amerykańskich nalotach w Afganistanie broni chemicznej.

Przedstawiciel afgańskich talibów w Islamabadzie wykluczył możliwość wydania Osamy bin Ladena. Zapowiedział też odwet na Amerykanach za śmierć Afgańczyków.

(AFP)

Rządzący Afganistanem talibowie przygotowali już
plan długotrwałej wojny partyzanckiej na
wypadek zajęcia ich kraju przez USA.

Iran zgodził się - na mocy tajnego porozumienia - nieść pomoc amerykańskim żołnierzom, którzy znajdą się przypadkowo na terytorium tego kraju podczas operacji w sąsiednim Afganistanie. Piszą o tym brytyjskie i amerykańskie gazety.

Hiszpańskie służby ratownicze wznowiły w czwartek poszukiwania małego samolotu, który zaginął poprzedniego dnia, lecąc z Barcelony do Oranu w Algierii.

Przytłaczająca większość Amerykanów - 94% - popiera ataki lotnicze na obozy szkoleniowe terrorystów i bazy Talibów, wynika z sondażu przeprowadzonego dla dziennika Washington Post oraz telewizji ABC News.

Przybycie tysiąca żołnierzy USA do Uzbekistanu, wysłanie przez Talibów 8 tys. wojowników na granicę z Uzbekistanem i coraz częstsza wymiana ognia artyleryjskiego poprzez granicę zapowiadają, że teren ten może wkrótce stać się polem walki.

Opinia publiczna USA jest podzielona w kwestii ewentualnej zmiany polityki wobec Bliskiego Wschodu po wrześniowych zamachach terrorystycznych - wynika z opublikowanych w sobotę wyników sondażu tygodnika Newsweek.

Rząd Australii potwierdził w czwartek, że oddał do
dyspozycji dowództwa USA elitarny oddział komandosów i dwa
samoloty-cysterny, umożliwiające tankowanie paliwa w powietrzu.