abonament(strona 3/4)

Premier Włoch Silvio Berlusconi zażartował, że skoro widzom nie podoba się dziennik w jednym z kanałów
telewizji RAI, nie należy płacić abonamentu.

Prezes Polskiego Radia w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" po raz kolejny podkreślił, że likwidacja abonamentu będzie mieć bardzo negatywny wpływ na kondycję finansową mediów publicznych. Krzysztof Czabański podkreślił również, że obecna polityka PO prowadzi do upolitycznienia tych mediów.

Prezydent Lech Kaczyński zdecydował się
skierować do Trybunału Konstytucyjnego nowelizację ustawy o
opłatach abonamentowych - poinformowało
Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta.

Od polityki stroni, ale robi wielkie interesy ze Skarbem Państwa. Sprzedaje rozrywkę i relaks, choć nie umie odpoczywać. Walczy o abonament dla TVP, choć nie wie, czy sam go płaci. Zygmunt Solorz-Żak – człowiek spod szczęśliwej gwiazdy?

Przedstawiciel OBWE do spraw wolności mediów powiedział, że przyspieszona reforma finansowania publicznych mediów w Polsce może zagrozić ich niezależności. Miklos Haraszti wezwał też do odpolitycznienia procesu reform.

Może warto zastanowić się nad inicjatywą
ustawodawczą likwidującą dotacje dla partii politycznych,
pozostawiając w spokoju abonament - napisał w liście do
parlamentarzystów prezes TVP Andrzej Urbański. Telewizja Polska S.A. jest najbardziej godną zaufania - obok wojska - instytucją w naszym kraju. "Dużo bardziej niż Sejm, Senat, Prezydent i Rząd" - napisał Urbański.

Kierownictwo TVP wyliczyło, że na skutek zwolnienia emerytów, rencistów i bezrobotnych z płacenia abonamentu już w tym roku budżet telewizji publicznej może być mniejszy o 132 mln zł. Zarząd telewizji publicznej w obliczu topniejących wpływów przystępuje więc do kontrataku - pisze "Dziennik". Trudno, ale będzie więcej takich programów jak "Gwiazdy tańczą na lodzie", a mniej misji - zapowiada Sławomir Siwek, wiceprezes telewizji.

Jedynie 60% Polaków deklaruje, że opłaciło w ciągu ostatnich dwóch
miesięcy abonament radiowo-telewizyjny - wynika z badania
przeprowadzonego przez Instytut ARC Rynek i Opinia. Opłatę tą
uregulowało najmniej osób z przedziału wiekowego 25-34 lat,
natomiast najwięcej abonentów zrobiło to na poczcie.

Przewodniczący klubu parlamentarnego PO uznał abonament radiowo-telewizyjny za zły i całkowicie nieskuteczny. W związku z tym trzeba zlikwidować abonament, który - jego zdaniem - jest obecnie zjawiskiem patologicznym. Zdaniem Zbigniewa Chlebowskiego, który był gościem "Sygnałów Dnia", całkowita likwidacja abonamentu będzie jedynym rozwiązaniem, które może doprowadzić do likwidacji patologii w polskich mediach publicznych.

W Sejmie rusza debata na temat abonamentu radiowo-telewizyjnego. Czy to początek obiecywanej przez Platformę Obywatelską likwidacji danin publicznych?

Tak szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski odpowiada na list, w którym prezesi TVP, TVN oraz Polsatu postulują zachowanie abonamentu radiowo-telewizyjnego, ale z możliwością odliczania go od podatku.

Platforma Obywatelska proponuje, aby z opłaty abonamentu radiowo-telewizyjnego zwolnić na razie tylko emerytów i rencistów. Z sondażu "Rzeczpospolitej" wynika, że tylko co piąty Polak popiera utrzymanie opłat.

(RadioZet)

Jak wynika z raportu "Gazety Prawnej" i Radia PiN 102FM, tak może wyglądać nowy sposób finansowania mediów publicznych. Projekt odpowiedniej ustawy mamy poznać za najpóźniej 3 miesiące.

Platforma Obywatelska opowiada się za odpolitycznieniem mediów publicznych i odebraniem politykom możliwości wpływania na ich kształt. Zdaniem Zbigniewa Chlebowskiego, który był gościem "Sygnałów Dnia" jego partia wprowadzi zmiany do ustawy o mediach publicznych, aby to zjawisko wyeliminować. Ważnym elementem tego projektu będzie reforma Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, oraz wprowadzenie konkursów na ważne stanowiska w radach nadzorczych i spółkach powiązanych z publicznym radiem i telewizją. Zbigniew Chlebowski dodał, że obsadzanie ważnych stanowisk będzie odbywać się w oparciu o opinię i rekomendację środowiska dziennikarskiego.

Już za kilka dni do wielu mieszkań mogą zapukać pracownicy Poczty Polskiej, których zadaniem będzie sprawdzić, czy posiadamy telewizor i czy za ten "luksus" płacimy obowiązkowy abonament - uprzedza "Dziennik Zachodni".

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji negatywnie ocenia propozycję TVP, by operatorzy telewizji kablowej i platform cyfrowych sprawdzali, czy ich klienci płacą abonament. Zdaniem Rady, propozycja to krok w kierunku pogłębienia konfliktu.

Platforma Obywatelska wezwała członków KRRiT do "opamiętania się" i natychmiastowego wycofania niektórych pomysłów zawartych w przygotowanej przez Radę "Strategii Państwa Polskiego w dziedzinie mediów elektronicznych na lata 2005-2020".

Według szefa SdPl Marka Borowskiego, "pomysł Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o obciążeniu abonamentem posiadaczy telefonów komórkowych i komputerów, mających możliwość odbioru programów radiowych i telewizyjnych jest absurdalny". Polityk zachęca do wysyłania protestów w tej sprawie do szefowej Rady Danuty Waniek pod adres: waniek@krrit.gov.pl.

Abonament radiowo-telewizyjny na 2005 r. jest już ustalony i nie ulegnie zmianie, mimo przyjęcia przez Sejm ustawy o opłatach abonamentowych, precyzującej określanie ich wysokości - poinformował w komunikacie przesłanym rzecznik przewodniczącej KRRiT Rafał Rastawicki.