Tadeusz Cymański ma nowotwór. Poseł przekazał nowe informacje
Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski poinformował niedawno, że zdiagnozowano u niego nowotwór. Teraz poseł przekazał, że z powodu trzeciej fali koronawirusa przesunięto mu w czasie operację. - Nie ma co czekać, trzeba go po prostu wyciąć - powiedział polityk, komentując wykrytego w jego ciele guza.
O swoich problemach ze zdrowiem Tadeusz Cymański poinformował kilka dni temu w rozmowie z "Rzeczpospolitą". - Dopadł mnie nowotwór: GIST. To mięsak, mało agresywny, rzadko dochodzi do przerzutów - tłumaczył polityk Solidarnej Polski.
Teraz parlamentarzysta zdecydował się opowiedzieć o szczegółach zdiagnozowanego u niego guza. Kiedy dokładnie poseł dowiedział się, że choruje na raka? - Niespodziewanie i przypadkowo. To było w styczniu, przy okazji badań klatki piersiowej, bo sobie popalałem kiedyś zdrowo - powiedział we wtorek na antenie RMF FM.
Cymański podkreślił, że ma nadzieję, iż "ma szczęście w nieszczęściu". - Nowotwór nowotworowi nierówny (…). Ten mój nie jest agresywny tak mocno - przekonywał, dodając, że jeszcze we wtorek miał być operowany, jednak z powodu trwającej epidemii koronawirusa jego zabieg został przesunięty.
Zobacz też: Adam Niedzielski przegrywa z pandemią? Wojciech Maksymowicz podał dramatyczne dane
O tym, kiedy otrzyma nowy termin operacji, "dowie się za dwa tygodnie, w zależności od rozwoju sytuacji [epidemicznej - przyp. red.]". - Nie ma co czekać, trzeba go po prostu wyciąć - powiedział Tadeusz Cymański.
Tarcia w Zjednoczonej Prawicy. Cymański: my swoje miejsce w szeregu znamy
Zapytano go również o obecną sytuację w obozie władzy. Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu PiS przegrało dwa głosowania dotyczące zmian w ustawie o podatku akcyzowym. Razem z opozycją przeciwko partii Jarosława Kaczyńskiego zagłosowali politycy Porozumienia i Solidarnej Polski.
Czy w Zjednoczonej Prawicy "ogon merda psem"? - Do merdania jest jeszcze ho ho ho. My swoje miejsce w szeregu znamy. Brykamy, może niesfornie, ale tutaj Jarosław Kaczyński rozdaje karty - oznajmił Cymański, podkreślając, że w obozie rządzącym "hegemonem jest PiS".
Mówiąc o możliwych konsekwencjach sporów, stwierdził, że nie sądzi, aby miały one większy wpływ na przyszłość koalicji. - Na szali jest cały potężny program z Nowym Ładem - dodał.
Źródło: RMF FM