Taczka z węglem przed biurem Morawieckiego. "Tchórz i kłamca schował głowę w piasek"
Przed biurem poselskim premiera Mateusza Morawieckiego w Katowicach protestowali w poniedziałek związkowcy z Wolnych Związków Zawodowych "Sierpień 80". - Obiecał Polakom tani węgiel, a teraz ukrywa się przed swoimi wyborcami - mówili zgromadzeni. Nie brakowało antyrządowych haseł i plakatów.
Związkowcy z WZZ "Sierpień 80" drugi poniedziałek z rzędu stanęli w symbolicznej kolejce po tani węgiel przed biurem poselskim premiera Mateusza Morawieckiego.
- Kolejny raz jesteśmy pod biurem posła Morawieckiego. Jak widzicie państwo, tchórz i kłamca schował głowę w piasek. Pomimo tego, że w lipcu, czerwcu, sierpniu, obiecał Polakom tani węgiel, nie umie teraz przyjść i powiedzieć, gdzie jest, ukrywa się przed swoimi wyborcami - mówił Rafał Jedwabny z Sierpnia 80 na nagraniu zamieszczonym na Facebooku.
Zima coraz bliżej. Związkowcy pytają premiera o węgiel
Protestujący domagali się od premiera odpowiedzi na pytanie, jak rząd zamierza pomóc Polakom w zbliżających się tygodniach, gdy trzeba będzie ocieplać swoje domy.
- Jeśli premier nie ma odwagi się z nami spotkać, to najlepiej, żeby zlikwidował to biuro poselskie. Szkoda dziesiątek tysięcy złotych miesięcznie na wydawanie na biuro poselskie, jeśli pan poseł Morawiecki nie ma zamiaru się tutaj pokazywać - wskazywał Jedwabny.
Przed wejściem do biura poselskiego Mateusza Morawieckiego związkowcy ustawili opony, taczkę z węglem, a także plakaty z antyrządowymi hasłami.
Źródło: silesia24.pl
Przeczytaj również:
Zobacz też: Węgry bez funduszy. "To ostatni dzwonek dla Polski"