Szymon Hołownia wprost: "tęczowa zaraza" i "ideologia LGBT" to odczłowieczanie ludzi

Kandydat na prezydenta nie szczędzi krytycznych słów, odnosząc się do stanu polskiej psychiatrii dziecięcej.

- Trzeba powiedzieć wprost: to, w jakim stanie obecnie jest psychiatria dziecięca, jest hańbą dla polskiego państwa i dla nas wszystkich - grzmi kandydat na prezydenta w rozmowie z Onetem.

Jak dodaje, stan psychiatrii dziecięcej w Polsce to "fatalna recenzja nas, jako wspólnoty". O czym świadczy fakt odbierania sobie życia przez młode osoby. Hołownia apelował o pomoc i wsparcie dla nich.

Czytaj też: Kontrowersyjny spot Szymona Hołowni. Kandydat na prezydenta przeprasza i usuwa film

Kandydat na prezydenta zaznaczył też, że takie sytuacje to wina nas samych i wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, jak rozdysponowywane są pieniądze publiczne. Podkreślił też, że to społeczeństwo polskie musi uznać psychiatrię dziecięcą jako sprawę istotną.

Hołownia dodał też, że żadna zmiana nie zachodzi z dnia na dzień. Kluczem do wszystkiego ma być presja społeczna. W jego opinii, bez tej presji stan polskiej służby zdrowia nie ulegnie poprawie.

Czytaj także: Szymon Hołownia jak Greta Thunberg. Straszy suszą 50-lecia. Polakom zabraknie wody w kranach

- Z tym większym oburzeniem przyjmuję głoszenie dziś w przestrzeni publicznej - czy to przez arcybiskupów, czy to publicystów - bzdur o „tęczowej zarazie”, czy o „ideologii LGBT”, która rzekomo czyha na nasze domy i rodziny. To podpalanie lontu. To odczłowieczanie ludzi, których po tym zabiegu, łatwiej obrazić i kopnąć, bo przecież to już nie ludzie, to tylko pojęcia. To niszczenie wspólnoty - mówi ostro.

Były dziennikarz zwrócił tym samym uwagę na rolę słów i to, jak bardzo potrafią ranić, a nawet spowodować czyjąś śmierć.

Źródło: Onet.pl

Czytaj również: Wybory prezydenckie 2020. Szymon Hołownia zakpił z katastrofy smoleńskiej?

Masz dla nas newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!