Ukraina ujawnia: Rafineria w Saratowie zaatakowana
Ukraińskie Siły Zbrojne potwierdziły atak na rafinerię w Saratowie. W wyniku uderzenia doszło do eksplozji i pożaru na terenie zakładu.
Ukraińska armia chwali się sukcesem. Pociski poleciały na rafinerię w Saratowie
Ukraińskie Siły Zbrojne poinformowały o przeprowadzeniu w nocy z poniedziałku na wtorek ataku na rafinerię w Saratowie. Jak informuje wpis w mediach społecznościowych, w operacji w obwodzie saratowskim uczestniczyły jednostki Sił Operacyjnych Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy oraz "inne składniki" Wojsk Obronnych. "Na terenie obiektu odnotowano wybuch i pożar" - podaje komunikat.
Rafineria Saratow, jak wyjaśnia armia, specjalizuje się w produkcji benzyny, oleju napędowego, a także innych produktów naftowych. W 2023 roku przetworzono tu 4,8 mln ton paliwa. "Przedsiębiorstwo zaangażowane jest w zapewnianie potrzeb rosyjskich sił zbrojnych" - informują siły zbrojne Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rosja testuje i buduje strach". Gen. Polko o incydencie z dronem
Wpis uzasadnia, że atak być działaniem w celu "podważenia potencjału wojskowego i gospodarczego Federacji Rosyjskiej, w tym jej możliwości dostarczania wojskom okupacyjnym paliwa, amunicji i broni". Takie operacje mają prowadzić do zakończenia zbrojnej agresji przeciwko Ukrainie.
Jakie były skutki ataku na rafinerię?
Atak na rafinerię w Saratowie spowodował znaczne zniszczenia. Eksplozje były na tyle silne, że wywołały pożar, który objął znaczną część zakładu. Na razie brak szczegółowych informacji o ewentualnych ofiarach czy skali zniszczeń.
Dlaczego Saratów stał się celem?
Rafineria w Saratowie jest jednym z kluczowych obiektów przemysłowych w regionie. Jej znaczenie strategiczne sprawia, że jest już nie po raz pierwszy celem ukraińskich ataków.
Źródło: Siły Zbrojne Ukrainy
