Szymon Hołownia: Chcę świata z wodą i powietrzem, nie z Platformą czy PiS‑em
Dziennikarz Szymon Hołownia uczestniczył w niedzielę we mszy świętej, po której ksiądz zrobił wiernym mały "wykład z ekologii". Wypowiedź duchownego dała Hołowni do myślenia. "Nie ma znaczenia, czy jesteś wyborcą Jarosława czy fanem Grzegorza. Bez powietrza dusimy się dokładnie tak samo" - pisze.
10.11.2019 | aktual.: 10.11.2019 16:05
"Szymon Hołownia szykuje kampanię prezydencką" - poinformowały w ostatnich dniach media. "Przygotowania do jego startu rozpoczęły się w sierpniu i są już zaawansowane" - dodano. Dziennikarz TVN nie odniósł się do tych doniesień. W zamian wrzucił teraz do sieci długi wpis, w którym odcina się od polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej, a mocno zachęca do dbania o ekologię.
Przypomniał, że w okresie Wszystkich Świętych lewicowe media atakowały kupujących na groby sztuczne kwiaty i znicze. Chodziło o wykorzystywanie szkodliwego dla środowiska plastiku. Z kolei media prawicowe uznały to za atak na obowiązujące w Polsce tradycje.
"Ideologiczne zacietrzewienie ma jednak to do siebie, że zawsze kończy się tam, gdzie trzeba zapłacić rachunki. Przypomniał dziś o tym dobitnie (nie mający rzecz jasna nic wspólnego ze wspomnianymi publikacjami) proboszcz jednej z otwockich parafii, gdzie uczestniczyłem w niedzielnej Eucharystii. W ogłoszeniach powiedział o podwyżce o 140 proc. opłat za wywożenie śmieci z parafialnego cmentarza. I że planowane są kolejne podwyżki, po których w przyszłym roku parafia wydawać będzie na to ponad pół miliona złotych. A większa część tych śmieci to plastik - znicze i sztuczne kwiaty" - napisał Hołownia.
Dziennikarz podkreślił, że duchowny apelował o ograniczenie zakupów plastikowych produktów. Hołownia dał do zrozumienia, że pomysł ten bardzo mu się podoba.
"Na spotkaniach mówię ludziom: nie ma znaczenia, czy jesteś lewakiem, czy prawakiem, gejem czy heterykiem, wyborcą Jarosława czy fanem Grzegorza: bez powietrza dusimy się dokładnie tak samo. Bez wody - tak samo konamy z pragnienia. (...) Dużo bardziej chcę świata z wodą i powietrzem, niż świata z Platformą czy PiS-em" - zaznaczył.
Zobacz także