Agent Tomek szykował coś na niego tak jak na Kwaśniewskich? Wyznanie Leszka Millera
- Czekam na kolejne "wynurzenia" agenta Tomka. Powiedział, że ma coś do powiedzenia nt. pani Marczuk. Mówiła mi, że kiedy rozmawiała z nim jak jeszcze nie był zdemaskowany, bardzo wypytywał o rodzinę Millerów. Ciekaw jestem, dlaczego - kto mu kazał. Z tego wynika, że próbowano coś montować. Chętnie bym się dowiedział, dlaczego to robił. Jeśli coś jest na rzeczy, niech powie - mówił były premier Leszek Miller w programie "Tłit".
Chciałbym pana zapytać o dzisiejsz… Rozwiń
Transkrypcja:
Chciałbym pana zapytać o dzisiejszą okładkę prawicowego tygodnika, bo oni się tak tytułują. A chodzi o CBA.
I w tym oto artykule, i w tytule z wywiadu jest tak, że CBA rośnie w siłę i ci, którzy się boją CBA po prostu zrobią wszystko, żeby... O. "Źli ludzie znów się nas boją".
Ciekawe czy ta pani, nie wiem czy księgowa, czy jakaś inna pani, która wyniosła podobno 10 milionów z CBA. 10 milionów złotych, to jest zły człowiek, czy dobry człowiek.
I czy ta pani się boi CBA, czy się nie boi CBA. No przecież to śmieszne, tak? A już to co ujawnia się przy okazji zeznań agenta Tomka.
Jeżeli to wszystko jest prawda, a pewnie jest, to widać wyraźnie jakim narzędziem politycznym jest CBA.
Narzędziem politycznym w ręku władzy. Ja zresztą czekam na kolejne wynurzenia pana agenta Tomka, który powiedział, że ma też trochę coś do powiedzenia na temat pani Marczuk.
To była taka kilka lat temu słynna sprawa, tak? I pani Marczuk mówiła mi, że kiedy rozmawiała jeszcze z panem Tomkiem, który jeszcze nie był zdemaskowany, on bardzo wypytywał się o rodzinę Millerów.
Więc jestem ciekaw, dlaczego się wypytywał o rodzinę Millerów. Kto mu kazał.
Myśli pan, że w takim razie na pana też szykowano jakąś taką willę, jak na Kwaśniewskich?
Z tego wynika, że też próbowano coś tam montować, więc chętnie bym się dowiedział, dlaczego pan Tomasz to robił.
No w tej chwili agent Tomek pojawia się w mediach, wszystkich regularnie przeprasza. Czyli co? Czeka pan na telefon od agenta Tomka, żeby panu powiedział, co tak naprawdę się tam działo?
Nie, nie sądzę, żeby do mnie zadzwonił, ale jeżeli rzeczywiście coś jest na rzeczy, to niech powie, tak?
Skoro teraz usiłuje odzyskać swoją wiarygodność i mówi, jak to było w przypadku ataków na Kwaśniewskich, to niech też powie o innych sprawach, o których być może wie.
A z Kwaśniewskim pan rozmawiał kiedykolwiek o tej willi, o tych zarzutach? Kiedyś rozmawiałem, ale dla mnie było oczywiste, że to jest prowokacja szyta grubymi nićmi.
Wie pan, jeżeli ja mam do wyboru akcje CBA przeciwko Kwaśniewskiemu i relacji Kwaśniewskiego o tym jak jest naprawdę, to ja nie mam wątpliwości, kto mówił prawdę.
Oczywiście, że Kwaśniewski mówił prawdę. No, ale premier mówi, że były agent Tomek nie ma żadnej wiarygodności, więc nie należy go teraz słuchać.
Tak. Jeszcze niedawno miał pełną wiarygodność, teraz nie ma żadnej wiarygodności.
No widzi pan, wszystko zależy od punktu widzenia. Od tego, na czyją korzyść u przeciwko komu zeznaje pan Tomasz.