Szmajdziński: wybory jesienią, bo prawica nieodpowiedzialna
Minister obrony Jerzy Szmajdziński z SLD jest za jesiennym terminem wyborów parlamentarnych. Podzielił tym samym opinię większości członków Sojuszu. Szmajdziński powiedział, że SLD dotrzymałby obietnicy przeprowadzenia wyborów na wiosnę, gdyby nie to, że prawica zachowuje się nieodpowiedzialnie.
31.01.2005 | aktual.: 31.01.2005 09:49
W wywiadzie dla radiowej Trójki minister powiedział, że wiele przemawia za tym, by wybory były jesienią. Jego zdaniem, gdyby odbyły się w czerwcu, nie doszłoby do referendum w sprawie konstytucji europejskiej. Wyjaśnił, że większość przodujących w sondażach partii jest przeciwna temu traktatowi.
Gość Polskiego Radia dodał, że opozycja nie mówi, iż chce wcześniejszych wyborów, by nowy rząd i Sejm mogły przygotować budżet. Opozycja mówi o dekomunizacji, lustracji i delegalizacji SLD.
Wcześniej SLD zapowiadał, że wybory odbędą się wiosną. Odnosząc się do tego, minister powiedział, że słowa dotrzymuje się mając odpowiedzialnych partnerów. Jeśli partnerzy mówią o dekomunizacji i delegalizacji, to nie są odpowiedzialni - uważa Jerzy Szmajdziński.