PolskaSzmajdziński: minister Ziobro jest "zwykłym kłamcą"

Szmajdziński: minister Ziobro jest "zwykłym kłamcą"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
"jest zwykłym kłamcą, oszustem" zaprzeczając, że nie wiedział o
sprawie Barbary Blidy - powiedział w rozmowie z radiem
TOK FM szef klubu SLD Jerzy Szmajdziński.

Szmajdziński: minister Ziobro jest "zwykłym kłamcą"
Źródło zdjęć: © PAP

17.08.2007 | aktual.: 17.08.2007 13:20

Zwrócił uwagę na publiczne wypowiedzi byłego ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka na ten temat. W mediach Kaczmarek mówił m.in., że w momencie akcji ABW przeciwko Blidzie nie było wystarczających dowodów, że popełniła ona przestępstwo. Zdaniem Kaczmarka, wiedział o tym minister Ziobro, który w rozmowie z nim miał tę sprawę określić jako "kruchą dowodowo".

Szmajdziński podkreślił, że słowa Kaczmarka wymagają weryfikacji, ale - zdaniem polityka Sojuszu - ta weryfikacja "wypadnie fatalnie dla pana Ziobry".

Szef klubu SLD zaznaczył, że podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. służb specjalnych, na spotkaniu z Konwentem Seniorów, a także trybuny sejmowej Ziobro mówił, że nic nie wiedział o sprawie Blidy. I co się okazuje? Premier nawet przyznaje, że była taka rozmowa, w której brał udział. (Ziobro) jest po prostu zwykłym kłamcą, oszustem, bo chce ukryć, że wszystko to, co spektakularnie się działo, było jego autorstwa i jego pomysłu - powiedział Szmajdziński.

Według niego, Ziobro zajmuje się pokazówkami w obszarze politycznym, pokazówkami w obszarze służby zdrowia, tymi środowiskami, które są podejrzewane, że są i skorumpowane, i pochodzą ze starego układu.

Jednocześnie Szmajdziński zaznaczył, że również Janusz Kaczmarek nie może być traktowany przez SLD jako osoba wiarygodna. Jak mówił, były szef MSWiA byłby bardziej wiarygodny dla opinii publicznej, gdyby ustąpił ze stanowiska proteście przeciwko nieprawidłowościom w prokuraturze i służbach specjalnych, ale tego nie uczynił.

Zdaniem Szmajdzińskiego, związek Kaczmarka z liderami Samoobrony Andrzejem Lepperem i LPR - Romanem Giertychem (którzy w Sejmie zgłosili wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Jarosława Kaczyńskiego z Kaczmarkiem jako kandydatem na premiera) "jeszcze większym stopniu podważa jego wiarygodność".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)