Trwa ładowanie...
d3d6a0j
17-10-2004 15:10

Szmajdziński: jeszcze nie ma decyzji o systemie obrony przeciwrakietowej

System obrony przeciwrakietowej ma olbrzymie
znaczenie dla światowego bezpieczeństwa, ale najważniejsze decyzje
w tej sprawie jeszcze nie zapadły w USA, więc tym bardziej
przedwczesne jest mówienie o rozmieszczeniu części systemu w
Europie, również w Polsce - powiedział minister
obrony Jerzy Szmajdziński.

d3d6a0j
d3d6a0j

Brytyjska gazeta "Independent" donosi, że premier Tony Blair w tajemnicy zgodził się na dyslokację amerykańskich pocisków przechwytujących na terytorium brytyjskim. Według dziennika Blair "w zasadzie" przystał na tę propozycję i amerykańska broń ma się znaleźć w bazie RAF Fylingdales, w Północnym Yorkshire.

Blair ma także zamiar wskazać, że Wielka Brytania "nie jedyna oferuje miejsce na bazowanie amerykańskich pocisków przechwytujących. Kilka krajów wschodnioeuropejskich także wykazało taką chęć, z Polską będącą głównym kandydatem".

d3d6a0j

Nie ma decyzji

Polska jest w tej sprawie konsultowana, ale na razie nie ma decyzji amerykańskiej - i prawdopodobnie do wyborów prezydenckich nie będzie - więc tym bardziej nie ma wystąpienia do Polski ani naszej decyzji - powiedział Szmajdziński, określając doniesienia "Independent" jako "przedwczesne".

Sama sprawa, w opinii Szmajdzińskiego, ma kluczowe znaczenie, m.in. z punktu widzenia niekontrolowanego obrotu bronią masowego rażenia. Szmajdziński dodał, że nie będzie publicznie wyrażał swojej opinii na temat tej sprawy do czasu, aż nie nastąpią w tej kwestii wiążące decyzje USA lub oficjalne wystąpienie do Polski z propozycją uczestniczenia w tym systemie - jeśli on powstanie.

Szef polskiego MON uważa, że ewentualne przystąpienie naszego kraju do tego systemu powinno nastąpić przy szerokim porozumieniu politycznym i poinformowaniu sąsiadów.

Elementy radiolokacyjne

Były minister obrony, Bronisław Komorowski (PO) uważa, że perspektywa uczestnictwa Polski w systemie "powinna nas cieszyć z tym, że ze względów technicznych, jeśli w Polsce miałyby się znaleźć jakieś jego elementy, byłyby to raczej elementy radiolokacyjne, a nie rakiety do zwalczania pocisków balistycznych".

d3d6a0j

Komorowski uważa, że byłoby to ważne dla kraju, bo "stalibyśmy się cząstką systemu obejmującego nie tylko USA, ale też znaczną część NATO - cząstką, która jest bardzo ważna ze względów bezpieczeństwa dla reszty świata". Dodał, że Polska powinna świadomie dążyć do tego, aby sprzyjać takim projektom.

Komorowski zaznaczył zarazem, że te wiadomości nie są niczym nowym. Być może wynik wyborów prezydenckich w USA przesądzi bardzo ważną kwestię - czy w ogóle będzie stwarzany system obrony przeciwrakietowej oraz gdzie będą rozmieszczone poszczególne elementy systemu - dodał.

Jeden z pewniaków

Zdaniem Komorowskiego wiadomo, że jeśli USA chcą chronić się dobrze przed uderzeniem rakiet z możliwego kierunku zagrożenia, a więc - w jego opinii - od strony Bliskiego lub Środkowego Wschodu, to niektóre elementy systemu muszą być rozmieszczone właśnie w Europie. Tu Wielka Brytania jest jednym z "pewniaków", gdzie tego rodzaju urządzenia na pewno będą rozmieszczone. (...) Wchodzi w grę także Polska, albo niektóre kraje tego regionu: Słowacja, może Rumunia - powiedział.

Uczestnicy niedzielnej audycji radia Zet "Siódmy dzień tygodnia", przedstawiciele PO, SLD, SdPl, LPR i PiS oraz Kancelarii Prezydenta na pytanie, czy Polska powinna się zgodzić na instalację rakiet odpowiedzieli twierdząco. Przedstawiciel PSL powiedział, że "należy się nad tym zastanowić".

d3d6a0j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3d6a0j
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj