Szlak rowerowy do Wiednia otwarty
W Regulicach k. Alwerni (Małopolska)
uroczyście otwarto małopolską część szlaku rowerowego,
który prowadzi z Krakowa, przez czeskie Morawy, do Wiednia. Leżące
przy tej trasie osobliwości geologiczno-przyrodnicze tworzą
Ekomuzeum.
15.07.2004 | aktual.: 15.07.2004 19:02
Według rowerzystów z PTTK w Chrzanowie, którzy przyjechali na otwarcie szlaku, trasa wcale nie jest łatwa. Trzeba sporych umiejętności i kondycji, by pokonać liczne strome podjazdy i serpentyny.
Osoby o słabszej kondycji mogą mieć zadyszkę. Nagrodą za wysiłek są natomiast piękne widoki i bardzo ciekawe miejsca, do których nie sposób dotrzeć, jadąc główną drogą - powiedział dziennikarzom Andrzej Bogusz z PTTK w Chrzanowie.
Cały szlak, z Polski do Austrii, liczy 700 km. W przyszłości będzie on najdłuższą aleją drzew w Europie. W 2003 r. wzdłuż trasy, po polskiej stronie, posadzono już blisko dwa tysiące drzew lokalnych gatunków: jabłoni, grusz, wierzb i jarzębin.
Planowane jest także wydanie przewodnika, a hotele, pensjonaty i restauracje położone przy tej trasie mają otrzymać specjalne certyfikaty.
Władze gminy Alwernia liczą na to, że szlak rowerowy przyciągnie turystów, także tych z Czech i Austrii, i sprawi, że walorami gminy zainteresują się inwestorzy. Nad stworzeniem szlaku pracowały wspólnie: Stowarzyszenie Przyjaciół Regulic i Nieporazu, Fundacja Sacrosong z Krakowa, PTTK oraz Fundacja Partnerstwo dla Środowiska.
Osobliwości, leżące przy szlaku rowerowym, tworzą Ekomuzeum, czyli muzeum bez murów i gablot. Pomysł ten dotarł do Polski z Francji. Turyści mogą poznawać i podziwiać osobliwości przyrodnicze i geologiczne w ich naturalnym otoczeniu.
W gminie Alwernia Ekomuzeum tworzą: źródełko wody jurajskiej w Regulicach, wapienne Skały Gaudynowskie w dolinie potoku Brodła porośnięte rzadkimi gatunkami kwitnących bluszczy oraz osobliwość geologiczna, arkoza kwaczalska. Arkoza to pnie araukarii, drzew iglastych sprzed kilku tysięcy lat, które przetrwały, skrzemieniałe, w skałach piaskowych.
Ekomuzeum zostało przygotowane przez Stowarzyszenie Przyjaciół Regulic i Nieporazu oraz władze i mieszkańców gminy.