Szkolenie z atrakcjami
Wysocy rangą pracownicy Agencji Własności
Rolnej Skarbu Państwa pod koniec maja szkolili się przez trzy dni
w luksusowym hotelu Amber Baltic w Międzyzdrojach. Jednocześnie
pojawiła się informacja, że w agencji brakuje pieniędzy -
przypomina "Głos Szczeciński".
Na szkolenie wyjechały do Międzyzdrojów 62 osoby: specjaliści zajmujący się rozdysponowaniem mienia agencji, a także pracownicy biura prezesa i dyrekcja szczecińskiego oddziału. Urzędnicy wrócili z Międzyzdrojów szybciej, najwyżsi rangą kończyli szkolenie na polu golfowym, a potem przy uroczystej kolacji i ognisku - donosi gazeta.
Według dyrektora szczecińskiego oddziału AWRSP Romana Kobylińskiego, Amber został wybrany w drodze przetargu, bo dał najlepszą cenę. Zdaniem Kobylińskiego, to nie miało nic wspólnego z luksusem.
Aneta Burchard, kierownik sekcji organizacyjnej szczecińskiej AWRSP potwierdza, że hotel w Międzyzdrojach złożył najkorzystniejszą ofertę - 160 zł za osobę dziennie. Gazecie nie udało się dowiedzieć, ile kosztowała cała impreza - agencja zasłania się tajemnicą handlową.
Jednocześnie pojawiła się informacja, że AWRSP ma problemy finansowe i nie wywiązuje się z wcześniejszych obietnic. M.in. wstrzymała akcję refundacji części kosztów wynagrodzeń, jakie ponoszą pracodawcy tworzący miejsca pracy dla byłych pracowników PGR. W Zachodniopomorskiem gminy, które liczyły na dotacje od agencji, nie dostały w tym roku ani grosza - pisze "GS".