"Szkoła marzeń" dla uczniów szkół wiejskich
Pod koniec czerwca wystartuje program
"Szkoła marzeń", który służy zwiększeniu szans edukacyjnych i
życiowych uczniów szkół wiejskich. Szkoły, które opracują
najciekawsze plany własnego rozwoju, otrzymają pieniądze na
realizację swoich "marzeń". Mogą liczyć, że już w październiku
dostaną po ok. 85 tys. zł.
Pieniędzy wystarczy dla ok. 400 szkół. Będą one mogły zaproponować swoim uczniom coś więcej niż tylko zwykłe lekcje. Będą podejmować działania, które dadzą dzieciom szanse równego startu edukacyjnego - powiedział na konferencji otwierającej program "Szkoła marzeń" minister edukacji Mirosław Sawicki.
Szkoły, które będą chciały wystartować w konkursie będą musiały w czasie wakacji opracować plany rozwoju: roczne lub pięcioletnie (termin składania projektów upływa 5 września). Szkoły same najlepiej wiedzą czego potrzebują ich uczniowie. Mogą dostać np. sprzęt komputerowy, albo wydać te pieniądze na szkolenie nauczycieli. Chodzi o to, by programy sfinansowane z konkursowych pieniędzy wyrównywały szanse edukacyjne uczniów z terenów wiejskich - powiedział Jerzy Wiśniewski z departamentu strategii edukacyjnej i funduszy strukturalnych MENiS.
W konkursie mogą wystartować wiejskie podstawówki, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne oraz szkoły miejskie, w których uczniowie ze wsi stanowią co najmniej 35 proc. wszystkich uczniów. Konkurs zostanie rozstrzygnięty 15 października i wtedy pieniądze trafią do szkół.
Konkurs finansowany jest z Europejskiego Funduszu Społecznego (75 proc.) i budżetu państwa (25 proc.). Do zwycięzców konkursu trafi ogółem ok. 43,5 mln zł.
Program "Szkoła marzeń" opracowany został przez Centrum Edukacji Obywatelskiej wraz z ok. 30 innymi organizacjami pozarządowymi.