Szkocja nie będzie niepodległa. Jest reakcja NATO i UE
Szef Komisji Europejskiej Jose Barroso oświadczył, że decyzja Szkotów o utrzymaniu jedności Zjednoczonego Królestwa jest dobra dla Europy. Głos ws. wyniku referendum zabrał też sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.
- Cieszę się z decyzji narodu szkockiego o utrzymaniu jedności Zjednoczonego Królestwa. To dobry wynik dla zjednoczonej, otwartej i silniejszej Europy, której broni Komisja Europejska - oświadczył Barroso, komentując wynik czwartkowego referendum w sprawie niepodległości Szkocji, w którym większość opowiedziała się za pozostaniem w Wielkiej Brytanii.
Dodał, że KE cieszy się również z tego, iż "przez wiele minionych lat szkocki rząd i szkocki naród wiele razy potwierdzali swoje europejskie zaangażowanie".
- Komisja Europejska będzie nadal angażować się w dialog ze szkocki rządem w dziedzinach, które są w jego kompetencjach i są ważne dla przyszłości Szkocji, w tym w sprawach dotyczących miejsc pracy i wzrostu, energii, zmian klimatycznych i ochrony środowiska oraz poprawy regulacji - oświadczył Barroso.
Głos NATO
Także Rasmussen wyraził zadowolenie z oświadczenia premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona, w którym Brytyjczyk zapewnił, że kraj pozostanie zjednoczony.
- Zjednoczone Królestwo jest krajem założycielskim NATO i jestem przekonany, że nadal będzie odgrywać główną rolę w utrzymaniu siły naszego sojuszu - oświadczył Rasmussen.
USA, a także inne kraje członkowskie NATO wyrażały zaniepokojenie, że rozpad Wielkiej Brytanii, której arsenał nuklearny zlokalizowany jest w Szkocji, oznaczałby osłabienie ważnego sojusznika w NATO.
Według ostatecznych wyników referendum 55,3 proc. Szkotów opowiedziało się przeciwko wystąpieniu z Wielkiej Brytanii.