PolskaSześciolatek w szkole? Zdecydują rodzice i dyrektor

Sześciolatek w szkole? Zdecydują rodzice i dyrektor

W najbliższych trzech latach o tym, czy
sześciolatek rozpocznie naukę w szkole, decydować będą rodzice i
dyrektor szkoły, do której miałoby pójść dziecko - zdecydował w
czwartek Sejm przyjmując niemal jednogłośnie poprawkę Senatu do
nowelizacji ustawy o systemie oświaty.

Sześciolatek w szkole? Zdecydują rodzice i dyrektor
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

12.02.2009 | aktual.: 12.02.2009 23:02

Poprawkę poparło w głosowaniu 411 posłów, dwóch było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Zgodnie z poprawką, w latach szkolnych 2009/2010-2011/2012, obowiązkiem szkolnym może być objęte, na wniosek rodziców, każde dziecko, które w danym roku kalendarzowym kończy sześć lat.

Warunkiem przyjęcia sześciolatka do szkoły podstawowej w tym okresie będzie posiadanie przez szkołę umożliwiających to warunków organizacyjnych oraz wcześniejsze objęcie dziecka wychowaniem przedszkolnym w roku szkolnym poprzedzającym rozpoczęcie nauki. Jeśli sześciolatek nie chodził do przedszkola, konieczna będzie pozytywna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej o możliwości rozpoczęcia nauki przez dziecko wcześniej.

Istota zmiany, w stosunku do zapisu w styczniowej nowelizacji, polega na odstąpieniu od zróżnicowania sytuacji dzieci sześcioletnich co do możliwości wcześniejszego przyjęcia do szkoły podstawowej ze względu na miesiąc, w którym urodziło się dziecko. Na przykład w pierwszym roku obowiązywania reformy - 2009/2010 - szkoły nie mogłyby odmówić przyjęcia sześciolatków urodzonych pomiędzy 1 stycznia a 30 kwietnia 2003 r.

Poprawkę popierało Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Zgodnie z nowelizacją ustawy, od 2012 roku do szkoły podstawowej obowiązkowo mają trafić wszystkie sześciolatki. Od 2011 r. wszystkie pięcioletnie dzieci będą musiały obowiązkowo przejść roczne wychowanie przedszkolne, przy czym już od września 2009 r. samorządy będą musiały zapewnić miejsca w przedszkolach wszystkim pięciolatkom, których rodzice będą tego chcieli.

Nowelizacja wprowadza też m.in. nowe przepisy dotyczące przekazywania szkół innym podmiotom niż samorządy, dzięki którym nie będzie konieczne przeprowadzenie całej dotychczasowej procedury likwidacyjnej szkoły, by powołać w jej miejsce nową, lecz możliwe będzie bezpośrednie jej przekazanie nowemu podmiotowi. Uproszczona procedura dotyczyć będzie jedynie tych szkół, które liczą nie więcej niż 70 uczniów. Wprowadzono także zapis, że przejmowanie szkół będzie możliwe tylko po uzyskaniu pozytywnej opinii organu sprawującego nadzór pedagogiczny nad szkołą.

Pozbawiono też kuratora oświaty wpływu m.in. na wybór dyrektora szkoły. Na to stanowisko może zostać wybrana osoba "nie będąca nauczycielem, powołana na stanowisko dyrektora przez organ prowadzący". W tej sprawie nowelizacja większe kompetencje przyznaje samorządom. Ponadto kurator oświaty nie będzie miał wpływu na odwołanie dyrektora szkoły z jego funkcji.

Nowelizacja ustawy o systemie oświaty trafi teraz do prezydenta.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)