Sześć osób zabitych w walkach w Autonomii Palestyńskiej
Sześć osób zginęło
w walkach między palestyńskimi siłami bezpieczeństwa a bojówkami
Hamasu na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Wśród zabitych jest trzech palestyńskich policjantów, dwóch członków Hamasu i cywil - właściciel domu, w którym ukrywali się bojownicy.
Do starcia doszło w mieście Kalkilija, kiedy siły bezpieczeństwa, zdominowane przez lojalną wobec prezydenta Mahmuda Abbasa organizację Fatah, przeprowadziły obławę na bojowników Hamasu.
To najpoważniejsze starcia wewnątrzpalestyńskie na Zachodnim Brzegu w ciągu ostatnich dwóch lat, gdy wspierany przez USA Abbas wznowił rozmowy pokojowe z Izraelem.
Hamas, który od połowy 2007 roku całkowicie kontroluje Strefę Gazy, określił siły Abbasa jako "agentów syjonizmu". "Ich obława na poszukiwanych mężczyzn, przeprowadzona z pomocą wroga (Izraela), stanowi podstawę do stawiania oporu" przez Hamas - głosi oświadczenie grupy.
Według obserwatorów, niedzielne walki najpewniej zaostrzą konflikt między Fatahem a Hamasem, który uważa się za uczestnika świętej wojny z Izraelem.
W mieście wprowadzono godzinę policyjną.