Sześć lat więzienia dla księdza z Gdyni. Molestował nastolatków
Sześć lat więzienia, dożywotni zakaz pracy z młodzieżą i zadośćuczynienie dla poszkodowanych. To kara, jaką wyznaczył sąd w Gdyni księdzu, który molestował 14- i 18-latka na obozie harcerskim.
Jak donosi Radio ZET, 35-letni ksiądz przestępstwa dopuścił się też na plebanii, gdzie zapraszał chłopców. Sądzony był jednak głównie za molestowanie chłopców podczas obozu w Bieszczadach, latem minionego roku.
Prokuratura oskarżyła duchownego o trzykrotnie doprowadzenie 14-latka "do poddania się innej czynności seksualnej" i dwukrotnie doprowadzenie 18-latka "do poddania się innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności".
Proces utajniony
Za przestępstwo wobec młodszego z chłopców groziło mu od 2 do 12 lat więzienia. Za molestowanie starszego - do 3 lat. Młody ksiądz ksiądz przyznał się do zarzucanych czynów i złożył wyjaśnienia, ale zostały one utajnione, podobnie jak uzasadnienie wyroku.
Duchowny został też przebadany przez biegłych, którzy nie nie stwierdzili u niego zaburzeń seksualnych o charakterze pedofilii. Poza karą więzienia ma zapłacić poszkodowanym chłopcom odpowiednio 80 tys. i 60 tys. zł zadośćuczynienia.
Otrzymał też 12-letni zakaz kontaktu i zbliżania się do pokrzywdzonych i dożywotni zakaz działalności pedagogicznej. Przez 10 lat nie może też pojawiać się w miejscach, gdzie taka działalność jest prowadzona.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl