Sześć ataków Rosjan. "Posuwają się w strefie"
Minionej doby Ukraińcy odparli sześć ataków armii Putina w obwodach donieckim i ługańskim. Rosjanie posuwają się we wschodniej strefie operacyjnej - przekazuje ukraiński sztab generalny.
Rosjanie posuwają się, aby pokonać ukraińskie siły, ustanowić pełną kontrolę nad obwodami donieckim i ługańskim oraz zabezpieczyć korytarz lądowy między tymi terytoriami a okupowanym Krymem - głosi wtorkowy komunikat dowództwa armii Ukrainy.
Atak na skład amunicji pod Chersoniem
Na terenie miejscowości Wełyka Ołeksandriwka w obwodzie chersońsim ukraińskie wojska zniszczyły skład amunicji. Zginęło ponad 70 Rosjan, jednak nie została jeszcze określona dokładna liczba poległych.
Sztab generalny przekazuje także, że rosyjskie wojska kontynuują częściową blokadę Charkowa we wschodniej Ukrainie, ostrzeliwują jednostki ukraińskie oraz infrastrukturę krytyczną.
Zobacz też: "Putin jest wściekły". Ekspert o sytuacji w Ukrainie
Walki trwają m.in. w Siewierodoniecku, Popasnej, Zaporożu. Jak informuje ukraińskie dowództwo, "wróg prowadzi zmasowany ostrzał i blokuje jednostki na terenie zakładu Azowstal w Mariupolu".
Rosyjskie rozpoznanie nad obwodem odesskim
"Na kierunku wołyńskim i poleskim stan, położenie i charakter działań wroga nie uległy istotnym zmianom" - napisano w podsumowaniu sytuacji operacyjnej.
Jednostki rosyjskich sił zbrojnych próbują przeprowadzić rozpoznanie lotnicze nad terytorium obwodu odeskiego. Ponoszą straty - przekazał sztab.
"Na kierunku północnym nie zauważono śladów formowania przez wroga grupy uderzeniowej w celu wznowienia działań ofensywnych. W sąsiadujących z Ukrainą (rosyjskich) obwodach briańskim, kurskim i biełgorodzkim nieprzyjaciel wzmocnił ochronę granicy i punktów kontrolnych" - poinformowało ukraińskie dowództwo.
"Rosyjscy okupanci nadal plądrują czasowo okupowane tereny Ukrainy" - głosi komunikat.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski