Szeptuchy. Ludowe znachorki z pogranicza polsko-białoruskiego
Chodzą do nich po pomoc, kiedy już nic nie pomaga na chorobę lub kiedy ktoś podejrzewa rzucenie na siebie uroku. Dlaczego szeptucha? Bo każdemu rytuałowi towarzyszą szeptane formuły. Przeważnie modlitwy.