Szefowa KE: UE sfinansuje zakup oraz dostawę broni dla Ukrainy
Unia Europejska po raz pierwszy sfinansuje zakup oraz dostawę broni i sprzętu do zaatakowanego kraju - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Inna bezprecedensowa decyzja to zamknięcie przestrzeni powietrznej UE dla samolotów należących do Rosji, zarejestrowanych w Rosji lub kontrolowanych przez Rosję. Również tych prywatnych.
- Zakazujemy też machiny medialnej Kremla w UE. "Russia Today" i "Sputnik" oraz ich spółki zależne nie będą już mogły szerzyć swoich kłamstw, aby usprawiedliwić wojnę Putina - powiedziała von der Leyen.
Jak dodała szefowa KE, "będziemy pracować nad uniemożliwieniem rosyjskim oligarchom wykorzystywania ich aktywów finansowych na naszych rynkach".
- Putin wkroczył na ścieżkę mającą na celu zniszczenie Ukrainy. Ale to, co w rzeczywistości robi, to niszczenie także przyszłości własnego kraju - oceniła von der Leyen.
Zapowiedź tych sankcji została przekazana krótko po tym, jak Rosja wystrzeliła z terytorium Białorusi rakiety Iskander w kierunku Ukrainy, mimo informacji, że rozpoczęły się jednocześnie negocjacje ukraińsko-rosyjskie przy granicy białoruskiej, uzgodnione wcześniej, i na które zgodził się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Panika w Moskwie. Co zrobią władze Rosji?
Wcześniej minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował o "całkowitą izolację finansową" Rosji, obejmującą wszystkie banki tego kraju, w tym bank centralny. - Żądamy, potrzebujemy bezzwłocznych kroków na rzecz wprowadzenia całkowitej izolacji finansowej Rosji od wszystkich cywilizowanych systemów w odniesieniu do wszystkich banków, w tym banku centralnego - mówił Kułeba podczas briefingu prowadzonego online.
Również w niedzielę prezydent Rosji nakazał postawienie rosyjskich sił odstraszania nuklearnego w stan podwyższonej gotowości. Jak podała agencja Associated Press, to odpowiedź na - zdaniem Rosji - "agresywne oświadczenia" czołowych potęg NATO i dotkliwe sankcje finansowe nałożone przez Zachód na Rosję, w tym Władimira Putina.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski