To zrobi Putin. Stoltenberg nie ma złudzeń
- Nie widzimy tego, aby Putin szykował się na pokój, jest wręcz odwrotnie. On szykuje się na jeszcze bardziej zaostrzoną wojnę - powiedział we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
W Brukseli w kwaterze głównej NATO rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej (NAC) na szczeblu ministrów obrony. Głos przed rozpoczęciem rozmów zabrał szef Sojuszu Jens Stoltenberg.
- Wypada rok tej potwornej wojny w Ukrainie, inwazji ze strony Rosji. Nie widzimy tego, aby Putin szykował się na pokój, jest wręcz odwrotnie. On szykuje się na jeszcze bardziej zaostrzoną wojnę, nowe ofensywy i nowe ataki - mówił na konferencji prasowej.
Jak podkreślił, to właśnie dlatego sojusznicy i partnerzy NATO muszą dalej udzielać wsparcia Ukrainie. - Będziemy w ramach spotkania ministrów obrony ustalać nowe, długoterminowe wytyczne dla naszych planów obronnościowych - dodał Stoltenberg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Ukraińska ofensywa przeciwpancerna. Moment ataku pod Donieckiem
Ukraina dostanie myśliwce? "Prowadzimy dyskusję"
Szef Sojuszu zaznaczył, że "ani NATO, ani sojusznicy nie są częścią tego konfliktu". - To, co robimy, to zapewniamy wsparcie dla Ukrainy, która się broni. To jest wojna rozpętana przez Putina, przez Rosję. Zaatakowano niezależny, suwerenny naród - wskazał.
Stoltenberg dodał także, że wojna w Ukrainie zaczęła się nie w 2022, a już w 2014 roku, kiedy Rosja bezprawnie zaanektowała Krym. - Od tego czasu sojusznicy zapewniają Ukrainie wsparcie. Siły ukraińskie są teraz o wiele silniejsze - przekonywał.
Zapytano go także o to, czy kraje NATO dostarczą Ukrainie myśliwce bojowe. - Kwestia dostarczenia myśliwców Ukrainie jest obecnie tematem dyskusji, przede wszystkim należy dostarczyć broń, którą już obiecaliśmy - powiedział sekretarz generalny NATO.
Źródło: WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski