Szef MSZ Szwecji: Polska jak z innej planety
Polska jest krajem jak z innej planety - ocenił szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt, komentując na swoim blogu nieustępliwe stanowisko Polski w sprawie sposobu głosowania w Radzie UE podczas pierwszego dnia szczytu unijnego w Brukseli.
22.06.2007 | aktual.: 22.06.2007 11:49
"Polska wydaje się być czasem na innej plancie niż reszta z nas" - napisał Bildt w internetowym wpisie datowanym na 22 czerwca, dzieląc się z czytelnikami swoimi wrażeniami z przebiegu rozmów podczas szczytu.
Szczyt UE ma przyjąć mandat na negocjacje nad nowym traktatem Unii, który ma zastąpić eurokonstytucję.
Polska chce, by mandat umożliwiał dalsze dyskusje nad sposobem liczenia głosów w Radzie UE i opowiada się za tzw. systemem pierwiastkowym. Nie zgadza się natomiast na system tzw. podwójnej większości, który - jak chcą Niemcy i większość krajów Unii - miałby być przepisany z odrzuconej przez Francuzów i Holendrów eurokonstytucji do nowego, uproszczonego traktatu. (sm)
Anna Zaleska