Szef MON reaguje po skandalicznym nagraniu. Mówił o konsekwencjach
Władysław Kosiniak-Kamysz krążące po sieci nagranie pełne wulgaryzmów skomentował mianem "skandalicznego zachowania, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje". Wcześniej MON wspomniał w komunikacie o ppłk. dr. Piotrze Szymańskim, informując w kontekście nagrania, że "jeśli ustalenia się potwierdzą (że to on - red.), natychmiast ruszy postępowanie wyjaśniające".
27.07.2024 21:40
"To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje" - napisał w sobotę wieczorem na platformie X Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do krążącego po sieci nagrania.
Wcześniej temat ten został poruszony także we wpisie MON, w którym można było przeczytać: "W związku z pojawieniem się w internecie filmu dot. skandalicznego zachowania jednego z oficerów Wojska Polskiego informuję, że jeśli ustalenia się potwierdzą, natychmiast ruszy postępowanie wyjaśniające".
"Informuję, że Pan ppłk dr Piotr Szymański został mianowany konsultantem Wojskowej Służby Zdrowia za poprzedniego rządu, w 2017 roku" - dodał rzecznik resortu Janusz Sejmej w komunikacie.
Kłótnia zarejestrowana na nagraniu. Padło wiele wulgarnych słów
Chodzi o nagranie, które pojawiło się kilka godzin wcześniej w sieci. Nie wiadomo, jakie są dokładne okoliczności jego powstania, jednak ma się na nim znajdować ppłk Piotr Szymański, który jest konsultantem wojskowej służby zdrowia w dziedzinie neurologii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na wideo, które trwa około dwie minuty, widać kilkoro awanturujących się ludzi w restauracyjnym ogródku. W czasie nagrania pada wiele wulgarnych słów. Piotr Szymański wykrzykuje serię obelg nie tylko wobec kłócących się z nim mężczyzn, ale również jednej z kobiet, która znajduje się w pobliżu. W ostatnich sekundach nagrania widać też, jak podnosi on niewielki kieliszek.
"To podobno wasz fachowiec?"
W reakcji na zarejestrowane wideo, na platformie X zaczęły pojawiać się komentarze polityków związanych z Prawem i Sprawiedliwością.
"Panie Cezary Tomczyk, czy ten człowiek u Was pracuje? Podobno ma to być: 'podpułkownik, krajowy konsultant wojskowej służby zdrowia w dziedzinie neurologii'" - napisał poseł PiS Dariusz Matecki, dołączając do wpisu nagranie.
"Jak to było?? Kadry Koalicji 13 grudnia: wykształceni, kulturalni, z kompetencjami, profesjonaliści w każdym calu... nie mówiąc już o szacunku - a do kobiet zwłaszcza - tak mówią oficjalnie, bo w rzeczywistości jest nieco inaczej... Poniżej materiał - niespecjalnie do śmiechu... Donald Tusk, Cezary Tomczyk, to podobno Wasz fachowiec??" - przekazał z kolei rzecznik PiS Rafał Bochenek (zapis oryginalny - red.).
Jan Kanthak skomentował nagranie słowami: "To coś wymaga natychmiastowej reakcji Władysława Kosiniaka-Kamysza", a Michał Woś napisał: "Tolerancja, kultura, uśmiech… 15 lat temu byli młodzi, wykształceni z wielkich miast. Wyrośli z nich tacy wyznawcy Donalda".
Czytaj również: