Szef kampanii PiS: zarzuty Borusewicza mają charakter pomówień

W wywiadzie dla sobotniej "Gazety Wyborczej" Bogdan Borusewicz, który w październikowych wyborach parlamentarnych startuje z list PO powiedział m.in., że kiedyś - gdy u wysoko postawionego urzędnika PiS interweniował w sprawie odwoływanego prezesa Orlenu Igora Chalupca - usłyszał, że prezes musi odejść, bo nie daje na Radio Maryja.

Dudziński powiedział na konferencji prasowej, że zarzuty Borusewicza "mają charakter pomówień". Jeśli ma na to dowody, niech je przedstawi. Nie podchodziłbym zbyt poważnie do wypowiedzi polityków, którzy odeszli z PiS lub byli z nim luźno związani - dodał.

Według posła, "jeśli ktoś zarzuca złe decyzje personalne w spółkach skarbu państwa, to najpierw powinien obiektywnie spojrzeć na wyniki, które te spółki uzyskują".

Jeśli chodzi o spółki skarbu państwa, proponowałbym spojrzeć w wyniki osiągane przez te spółki. Przez ostatnie dwa lata wszystkie spółki skarbu państwa osiągnęły wyniki finansowe prawie dwukrotnie wyższe od tych, które miały wcześniej - przekonywał Dudziński.