Szczyt UE w Brukseli. "Zapowiada się piekło"

Przeciwko kandydaturze unijnego komisarza na ważne stanowisko w KE są kraje Grupy Wyszehradzkiej i Włochy. Timmermans może liczyć z kolei na poparcie socjaldemokratów, części chadeków oraz Francji.

RMF FM cytuje jednego z unijnych dyplomatów, który miał powiedzieć, że "zanosi się na piekło". Kandydatura Timmermansa może bowiem oznaczać spór zarówno ideologiczny (dwie różne wizje Wspólnoty) oraz spór między Wschodnią a Zachodnią Europą.

Rozmówca dziennikarki RMF FM ocenia, że wybór Timmermansa, który wszedł w ostry spór z Polską, Węgrami i Rumunią mógłby doprowadzić do podziału Europy. - To podzieliłoby Unię. Cena byłaby niewyobrażalna. Nie wiem, jak Wyszehrad miałby się zgodzić na Timmermansa, a także inne kraje, które mają wątpliwości - dodał.

Liderzy Grupy Wyszehradzkiej już wcześniej mieli ustalić wspólne stanowisko wobec kandydatury Timmermasna. Jest nim zdecydowane "nie" dla kandydata.

Do ich głosu prawdopodobnie dołączą Włochy. Wicepremier tego kraju i szef MSW Matteo Salvini oświadczył że, jego rząd nie poprze kandydatury Fransa Timmermansa na szefa KE. - Człowieka lewicy jako przewodniczącego Komisji Europejskiej my na pewno nie poprzemy – stwierdził polityk prawicowej Ligi Północnej.

Kandydatura tego komisarza podoba się Francuzom. Paryż podkreśla, że Timmermans świetnie mówi po francusku i ma podobną, federalistyczną wizję UE do Emmanuela Macrona. Jest liberałem także w sprawach ekonomicznych.

W niedzielę przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk spotyka się z liderami grup politycznych w Parlamencie Europejskim. Politycy konsultują, kto obejmie przywództwo instytucji unijnych - poinformowały źródła w PE.

Chodzi o obsadę stanowisk: szefa Komisji Europejskiej, szefa Rady Europejskiej, wysokiego przedstawiciela do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa oraz przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.

Źródło: RMF FM

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl