Bez uścisku dłoni, bez słowa. Ławrow zlekceważony na G20
Na szczycie G20 kanclerz Niemiec Olaf Scholz unika jakiegokolwiek kontaktu z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem.
Podczas pierwszego dnia szczytu G20 w Nowym Delhi kanclerz Niemiec Olaf Scholz nie zamienił ani jednego słowa z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, ani nie uścisnął mu ręki. Pytany na konferencji prasowej (w sobotę 9 września) o sytuację z Ławrowem, Scholz odpowiedział krótko, że kontaktu z nim nie miał.
Odnosząc się do wkładu Ławrowa w pierwszą sesję roboczą szczytu, kanclerz Niemiec powiedział tylko: - To była znana nam już narracja. Nie sądzę, by ktokolwiek na sali w to uwierzył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodajmy, że Siergiej Ławrow reprezentuje na szczycie prezydenta Rosji Władimira Putina, podobnie jak w zeszłym roku na indonezyjskiej wyspie Bali. Podczas ostatniego szczytu Ławrow wcześniej opuścił spotkanie.
Scholz pozytywnie o szczycie G20
Sam kanclerz Niemiec pozytywne ocenia szczyt G20 w Indiach. Na spotkaniu szefów państw i rządów "wiele, wiele rzeczy, które są ważne dla dalszego rozwoju świata, posunęło się do przodu" - ocenił polityk SPD na konferencji prasowej w niedzielę.
Jako przykład wymienił kwestię zmian klimatycznych. - Tutaj społeczność międzynarodowa nie zrobiła kroku w tył, tylko realizuje ambitne cele - z dobrą współpracą między krajami uprzemysłowionymi i wschodzącymi - ocenił Scholz. Dodał, że pozytywne w efekcie rozmowy dotyczyły także "globalnej architektury finansowej".
Ponadto podjęto "wyraźne zobowiązanie", że nie ma wątpliwości, co do integralności terytorialnej państw takich jak Ukraina - granice nie mogą być przesuwane siłą. - Jestem również bardzo zadowolony, że po raz kolejny pojawiło się tutaj bardzo wyraźne zobowiązanie przeciwko użyciu broni nuklearnej - powiedział kanclerz Niemiec.
Podkreślił "nową współpracę między klasycznymi państwami północy w Europie i Ameryce Północnej a krajami południa Ameryki, Azji i Afryki". Współpraca ta - jak powiedział - umożliwiła podjęcie decyzji, "przy których Rosja musiała zaakceptować, że społeczność światowa nie uznaje brutalnych zasad rosyjskiej polityki za słuszne, tylko się im sprzeciwia".
Deklaracja końcowa
W sobotę uczestnicy szczytu, na czele z premierem Indii Narendrą Modim uzgodnili już wspólną deklarację końcową dotyczącą m.in. wojny w Ukrainie i globalnej ochrony klimatu.
Do tej pory w skład G20 wchodziło 19 państw i Unia Europejska. Na szczycie w Indiach Unia Afrykańska została przyjęta jako 21. Członek grupy. Kolejne spotkanie G20 odbędzie się w przyszłym roku w brazylijskiej metropolii Rio de Janeiro.
Czytaj także:
Źródło: Deutsche Welle/Katarzyna Domagała-Pereira