2z6
Szczyrk. Wybuch gazu
Akcja była na tyle trudna, że strażacy musieli przeszukiwać miejsce tragedii po wybuchu gazu w Szczyrku gołymi rękami. Nie mogli użyć ciężkiego sprzętu, bo "istniało prawdopodobieństwo, że ratownicy natrafią na zwłoki".
Akcja była na tyle trudna, że strażacy musieli przeszukiwać miejsce tragedii po wybuchu gazu w Szczyrku gołymi rękami. Nie mogli użyć ciężkiego sprzętu, bo "istniało prawdopodobieństwo, że ratownicy natrafią na zwłoki".
Podziel się opinią
Komentarze