Szczygło nie pozostawił suchej nitki na Klichu
Nietrafione decyzje personalne, brak planów profesjonalizacji armii, oddanie władzy generałom - tak były szef Ministerstwa Obrony Narodowej Aleksander Szczygło z PiS-u podsumował pierwsze sto dni pracy resortu obrony pod kierownictwem Bogdana Klicha.
Decyzje personalne ministra Klicha są w dużej mierze nietrafione i nieprzemyślane - ocenił Szczygło na konferencji prasowej w Sejmie.
Były szef MON wymienił przy tej okazji m.in. byłego wiceministra obrony Piotra Czerwińskiego oraz członka rady nadzorczej Agencji Mienia Wojskowego Ryszarda Majdzika, którzy w krótkim czasie zostali zdymisjonowani. Zwrócił również uwagę na zwolnienie naczelnego prokuratora wojskowego Tomasza Szałka.
Szczygło zarzuca także Klichowi brak planów profesjonalizacji armii. Minister myli zawieszenie poboru z uzawodowieniem armii - uważa poseł PiS.